Gaz-System, państwowa spółka odpowiedzialna za przesył gazu ziemnego w Polsce, zaktualizowała prognozę zapotrzebowania na swoje usługi w latach 2024-2045. Szacunki opracowała w dwóch wariantach: optymalnego rozwoju i umiarkowanego wzrostu.
Dwa warianty wzrostu zapotrzebowania na gaz
W wariancie optymalnego rozwoju Gaz-System przewiduje, że w tym roku zapotrzebowanie na usługę przesyłową wyniesie 18,4 mld m sześc., a w przyszłym 20,7 mld m sześc. Systematycznych wzrostów oczekuje do 2032 r., przy czym im bliżej tego terminu, tym ich skala będzie coraz mniejsza. W szczytowym okresie spółka planuje zrealizować przesył na poziomie 27,5 mld m sześc. Potem nieco ma spaść i utrzymywać się do 2045 r. na poziomie 26,6 mld m sześc.
Nieco inaczej sytuacja wygląda w wariancie umiarkowanego wzrostu. Gaz-System prognozuje, że w tym przypadku przesył wyniesie 18,2 mld m sześc. w tym roku i 20,1 mld m sześc. w przyszłym. Szczytowa wartość na poziomie 24,8 mld m sześc. oczekiwana jest w 2030 r. W tym wariancie, w kolejnych latach spadki będą jednak większe. W efekcie w latach 2039-2045 przesył ma sięgać jednie 21,7 mld m sześc. rocznie.
Więcej gazu potrzebuje głównie energetyka
Obecna aktualizacja odnosi się do prognoz podanych przez Gaz-System w dokumencie pt. Krajowy Dziesięcioletni Plan Rozwoju na lata 2024-2033. Co ciekawe zawarte były w nim trzy scenariusze: umiarkowany, zachowawczy i przewidywany. Według nich w tym roku przesył miał mieścić się w przedziale 16-18,8 mld m sześc., a w przyszłym 19,8-20,9 mld m sześc. We wcześniejszych szacunkach, różnice pomiędzy poszczególnymi wariantami prognoz były większe niż obecnie.
We wszystkich scenariuszach założono redukcję popytu na gaz w grupie odbiorców dotychczasowych. To przede wszystkim konsekwencja wzrostu znaczenia odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym, rozwoju technologii i wzrostu efektywności energetycznej instalacji zasilanych błękitnym paliwem oraz termomodernizacji budynków. Spadek zapotrzebowania zgłaszany przez dotychczasowych odbiorców może być jednak skompensowany przez planowane przyłączenia nowych klientów. Chodzi zwłaszcza o powstające bloki energetyczne na paliwo gazowe.