Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 24.05.2022 05:00 Publikacja: 24.05.2022 05:00
Foto: Adobestock
Uczestnicy programu PPK odkładają w nim co miesiąc od 2 proc. do 4 proc. pensji brutto. Pracodawca dokłada im do tego od 1,5 do 4 proc. pensji. Swoją część dorzuca też państwo, które poprzez Fundusz Pracy dopłaca oszczędzającym 250 zł wpłaty powitalnej oraz dodatkowo 240 zł dopłaty rocznej.
Od tych zasad jest jednak wyjątek. Osoby z niskimi zarobkami zamiast 2 proc. mogą odkładać w PPK mniej, zamiast 2 proc. pensji wystarczy wpłata minimalna w wysokości 0,5 proc. Z tego rozwiązania mogą korzystać osoby, których pensja (ze wszystkich źródeł) nie przekracza 120 proc. płacy minimalnej. Od pracodawców i państwa dostają przy tym tyle, ile dostałyby przy wpłacie 2 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Są wreszcie oficjalne dane PFR, które pokazują, że wartość aktywów zgromadzonych w PPK przekroczyła na koniec zeszłego roku 30 mld zł. I choć eksperci nie spodziewają się wzrostu skokowego, to PPK będą dalej systematycznie rosnąć.
W pracowniczych planach kapitałowych oszczędza dziś ponad 3,4 mln osób. Wartość zgromadzonych przez nich aktywów właśnie dobiła do 25 mld zł. A będzie coraz więcej.
Popyt pracowniczych funduszy na polskie akcje sięgnie w tym roku około 2 mld zł i jest to sporo mniej, niż wynosiły szacunki analityków sprzed kilkunastu miesięcy.
Po słabym zeszłym roku i okresach spadków pula oszczędności zgromadzonych w pracowniczych planach kapitałowych mocno przyrasta. Poprawa nastrojów przychodzi w dobrym momencie, bo właśnie rusza ponowny automatyczny zapis pracowników do tego programu.
Znikome wykorzystanie części rozwiązań PPK skłania do dyskusji o ich zmianie lub likwidacji.
Mała część uczestników PPK decyduje się skorzystać z możliwości i wypłacić pieniądze na wkład własny przy kredycie hipotecznym czy na leczenie.
Powiew optymizmu z przemysłu i rozczarowanie w usługach – tak można podsumować wstępne odczyty PMI za luty ze strefy euro oraz jej największych gospodarek: Niemiec i Francji.
Niemcy pójdą do urn wyborczych 23 lutego, wszystkie niemieckie partie składają więc różnorakie obietnice, w tym cięcia podatków, wyższe inwestycje publiczne i podwyżki emerytur w celu stymulowania wzrostu. Wszystkie wiążą się z dużymi kosztami.
Polska zajęła dalekie 32. miejsce w rankingu Soft Power Index, badającym miękką siłę danego kraju. Mimo rozpętania wojny wyprzedza nas Rosja, ale niespodzianek jest więcej.
Mamy ambitny plan, by w ciągu 120 dni przygotować zestaw kilkuset przepisów, które wymagają pilnych zmian deregulacyjnych – mówi Wojciech Kostrzewa, prezes PRB.
Większość ekonomistów przepytanych przez „Parkiet” w ramach kolejnej edycji Panelu Ekonomistów uważa, że Polska powinna podjąć prace nad wejściem do strefy euro po spełnieniu kryteriów konwergencji.
Dziura w kasie państwa na koniec ubiegłego roku wyniosła 210,9 mld zł – informuje Ministerstwo Finansów. To wciąż rekordowo dużo, choć mniej od planowanych 240 mld zł.
Inflacja konsumencka wyniosła 5,3 proc. w ujęciu rocznym w styczniu 2025 r., według wstępnych danych, podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). To oznacza, że roczna dynamika cen jest najwyższa od grudnia 2023 r. i wyższa od prognoz.
PKB Polski w czwartym kwartale 2024 r. urósł o 3,2 proc. rok do roku – podał w czwartek Główny Urząd Statystyczny (GUS). To oznacza, że pod koniec roku polska gospodarka przyspieszyła, choć ekonomiści liczyli na nieco lepsze dane.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas