Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 15.01.2025 07:07 Publikacja: 11.04.2024 06:00
Foto: Adobestock
Pracownicze plany kapitałowe nie miały szczęścia. Wystartowały w 2019 r. i ciężko wyobrazić sobie trudniejszy moment na uruchomienie programu długoterminowego oszczędzania. Zdecydowano, że program będzie wdrażany etapami. Na początek objął największe firmy, w kolejnych krokach przystępowały do niego coraz mniejsze, a także instytucje publiczne. Sytuację skomplikowała pandemia koronawirusa. Lockdown gospodarki sprawił, że firmy musiały zacząć walczyć o przetrwanie i ratowanie miejsc pracy. PPK zeszły na dalszy plan.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Popyt pracowniczych funduszy na polskie akcje sięgnie w tym roku około 2 mld zł i jest to sporo mniej, niż wynosiły szacunki analityków sprzed kilkunastu miesięcy.
Po słabym zeszłym roku i okresach spadków pula oszczędności zgromadzonych w pracowniczych planach kapitałowych mocno przyrasta. Poprawa nastrojów przychodzi w dobrym momencie, bo właśnie rusza ponowny automatyczny zapis pracowników do tego programu.
Znikome wykorzystanie części rozwiązań PPK skłania do dyskusji o ich zmianie lub likwidacji.
Mała część uczestników PPK decyduje się skorzystać z możliwości i wypłacić pieniądze na wkład własny przy kredycie hipotecznym czy na leczenie.
Drzewa nie rosną do nieba, zawsze jest też dno przeceny – tak o niedawnych spadkach i obecnych wzrostach wartości aktywów zgromadzonych w programie pracowniczych planów kapitałowych mówi Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju.
Inflacja i gwałtowne zawirowania na rynkach finansowych biją w wyniki pracowniczych planów kapitałowych. – Wciąż są one najatrakcyjniejszym sposobem gromadzenia długoterminowych oszczędności – przekonują instytucje zarządzające PPK. I radzą zachować spokój.
O ponad 18 proc. urosły w ciągu ubiegłego roku aktywa funduszy inwestycyjnych. Za większością tego wyniku stoi jednak sprzedaż, a nie wyniki z inwestycji, choć te drugie także były udane.
Trzeba przyznać, że początek roku na rynkach ma dość burzliwy przebieg.
W ocenie analityków polski złoty przy sprzyjających warunkach będzie miał miejsce do umocnienia względem kluczowych walut świata. Główny wyzwaniem pozostaje globalnie silny amerykański dolar.
Niewiele trzeba było, by fala euforii po pełnej wygranej republikanów w listopadowych wyborach w USA opadła.
Nowe technologie, handel, medycyna i przemysł – to branże , które na celowniku mają inwestorzy. Aktywności transakcyjnej sprzyja tegoroczne ożywienie gospodarcze i spadający koszt pieniądza. Które spółki w Polsce mogą zmienić właściciela?
Echa piątkowych danych z amerykańskiego rynku pracy widoczne były jeszcze na początku bieżącego tygodnia.
Krajowe fundusze wciąż puchną od świeżej gotówki. Po listopadowym schłodzeniu w grudniu pod okienkami TFI znów zrobiło się tłoczno.
Pierwsze sesje nowego roku przyniosły przecenę akcji gdańskiej grupy odzieżowej. Analitycy winią za to amerykańską walutę, ale to nie jedyny powód słabości notowań detalisty. W tabeli krótkiej sprzedaży jest podmiot, który chce na niej zarobić.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas