Nieregularne i nieracjonalne odżywianie, niewystarczająca ilość snu, brak wysiłku fizycznego, częste spożywanie napojów wyskokowych - to wszystko powoli, ale konsekwentnie prowadzi do nadwagi i zawału, bez względu na status materialny. Serce jest narządem, który ma pracować nieprzerwanie, bez chwili wytchnienia przez kilkadziesiąt lat. Trzeba mu stworzyć jak najdogodniejsze warunki; inaczej zużyje się znacznie szybciej, niż się tego spodziewamy.
Piotr Łukasiak, właściciel Studia Fitness, jest osobistym trenerem wielu znanych osób. Jego podopiecznymi są m.in. stylista Tomasz Jacyków, aktorki Katarzyna Glinka, Małgorzata Socha i Anna Mucha, bohater popularnego programu Europa da się lubić Paolo Cozza, kompozytor Piotr Rubik. - Zdecydowałam się na osobistego trenera, bo w ten sposób dużo łatwiej się zmobilizować. Ćwiczenie pod okiem kogoś, kto przez całą godzinę patrzy, co się robi, jest o wiele bardziej efektowne - mówi Kbatarzyna Glinka. Aktorka, biorąc udział w Tańcu z gwiazdami, straciła nieco kilogramów dzięki intensywnym treningom. Postanowiła utrzymać idealną figurę, a do tego niezbędny jest regularny wysiłek fizyczny. Opieka osobistego trenera daje największy komfort ćwiczenia. Paolo Cozza docenia głównie walory zdrowotne ćwiczeń. Dzięki nim pozbył się piętnastu kilogramów. - Ja chcę być nie tylko szczupły, ale i zdrowy - oświadcza. Zagraniczni celebryci także korzystają z opieki trenerów osobistych. Modelka Heidi Klum, matka czworga dzieci, po kilku tygodniach od narodzin każdego z nich pokazywała na wybiegach płaski brzuch. Tajemnicą poliszynela jest, że były prezydent Francji Nicolas Sarkozy, kiedyś miał kłopoty natury seksualnej na skutek niezdrowego trybu życia. Po podjęciu współpracy z trenerką Julie Imperiali i zastosowaniu ćwiczeń wzmacniających mięśnie krocza, problemy ustąpiły. Dziennikarce Oprah Winfrey, "od zawsze" walczącej z nadwagą, osobisty trener towarzyszy nawet na przyjęciach i pilnuje, aby nie piła alkoholu i nie objadała się.
Odpowiednia dieta jest nieodłącznym elementem utrzymania szczupłej sylwetki i ochrony naszego serca przed zawałem. Zamiast trzech obfitych posiłków dziennie spożywamy pięć mniejszych. Eliminujemy z nich tłuste mięso i wędliny, ograniczamy cukier i tłuszcze zwierzęce, białe pieczywo, alkohol, mocną kawę oraz herbatę. Wprowadzamy jak najwięcej warzyw i owoców, chudego mięsa, nabiału oraz ryb morskich. Smażenie zastępujemy pieczeniem bez tłuszczu i gotowaniem na parze. W przygotowaniu takiego kompleksowego menu dla aktywnych lub dbających o zdrowie, pomoże JEMiJEM.pl, gdzie przede wszystkim bierze się pod uwagę indywidualne potrzeby i wymagania każdej osoby.
Tryb życia zmieniajmy stopniowo. Odstawmy samochód do garażu i zacznijmy jeździć do pracy autobusem. Do i od przystanku trzeba dojść pieszo. Zamiast jechać windą, idźmy po schodach. Początkowo będzie trudno, ale już po tygodniu odczujemy poprawę samopoczucia. Z czasem poprawi się nasza kondycja i zdolność koncentracji. Wówczas możemy rozszerzyć aktywność fizyczną o marsze lub jazdę na rowerze. Na rzeźbienie sylwetki przyjdzie czas nieco później. Piotr Łukasiak ma własne metody treningu, a ćwiczenia dobiera indywidualnie dla poszczególnych zainteresowanych. - W zależności od tego, kto to jest i co jest do zrobienia, taki układam model treningowy - wyjaśnia.