Listopad dla zdecydowanej większości uczestników funduszy inwestycyjnych był fatalnym miesiącem. O ile funduszom akcji można wybaczyć to potknięcie po miesiącach zwyżek, o tyle w przypadku portfeli dłużnych część przyniosła katastrofalne stopy zwrotu.
Korekta polskich akcji
Tylko jedna grupa funduszy – dłużne zagraniczne – zakończyła poprzedni miesiąc ze zwyżką – wynika z zestawienia serwisu Analizy.pl. Częściowo mógł być to jednak efekt osłabienia złotego, ale także spadków rentowności papierów skarbowych za oceanem.
Wszystkie pozostałe kategorie przyniosły średnio straty. Na dole tabeli znajdziemy m.in. fundusze akcji polskich, zarówno uniwersalne, jak i małych i średnich spółek. Przeciętnie ceny jednostek spadły odpowiednio o 6,8 proc. oraz 6 proc. Dla obu tych grup była to jednak korekta poprzednich zwyżek, a licząc od początku roku, dały one zarobić po około 20 proc. Do tego w okresie poprzednich 12 miesięcy wyniki funduszy małych i średnich firm nadal sięgają przeciętnie około 30 proc., z kolei uniwersalne przyniosły w tym czasie około 27 proc.
Tradycyjnie jednak wyniki w obu grupach były bardzo rozbieżne. Co ciekawe, numerem jeden w grupie akcji polskich uniwersalnych okazał się nowy produkt, oferowany przez VIG/C-Quadrat TFI. Warto jeszcze zauważyć, że tym razem to portfele pasywne zachowały się słabiej od większości funduszy aktywnie zarządzanych.