Czy się to komuś podoba czy też nie OFE, nadal są istotnym inwestorem na polskim rynku kapitałowym. Na koniec poprzedniego roku aktywa zarządzane przez fundusze emerytalne wynosiły 156,4 mld zł. Z tego aż 123,4 mld zł było zainwestowane w spółki notowane na GPW, co powoduje, że OFE pozostają największych inwestorem instytucjonalnym na naszej giełdzie. I chociaż OFE nie należą do najaktywniejszych inwestorów, jeśli chodzi o generowany poziom obrotów, to jednak nadal odgrywają istotną rolę, jeśli chodzi o poziom zaangażowania w nadzór nad spółkami, w których mają udziały. Wniosek taki płynie z badania „Działania OFE w zakresie nadzoru nad spółkami portfelowymi w 2022 r.”, które przeprowadził Andrzej Sołdek, ekspert rynku kapitałowego.
Czytaj więcej
Jeżeli sprawdzimy, kto z mniejszościowych akcjonariuszy faktycznie jest zaangażowany w sprawy związane z funkcjonowaniem spółek, to okazuje się, że są to fundusze emerytalne – mówi Andrzej Sołdek, ekspert rynku kapitałowego, autor badania „Działania OFE w zakresie nadzoru nad spółkami portfelowymi w 2022 r.”.
Długa lista tematów
– Przeanalizowanie aktywności funduszy w okresie ponad dziesięciu lat dowiodło, że OFE, pomimo istotnych zmian w obszarze rynkowych i prawnych warunków funkcjonowania, pozostają najbardziej aktywnym inwestorem instytucjonalnym, który nieprzerwanie utrzymuje wysokie zaangażowanie w nadzorze korporacyjnym nad spółkami portfelowymi. Warto podkreślić korzystny efekt tych działań dla członków OFE – w perspektywie stóp zwrotu, jak również całego rynku kapitałowego – w kwestii pozytywnego zaangażowania właścicielskiego – podsumowuje Małgorzata Rusewicz, prezes IGTE.
aktywa zgromadzone na koniec 2022 r. przez fundusze emerytalne. Liczba członków OFE wynosiła 14,9 mln.
Jak zaangażowanie OFE w nadzór korporacyjny objawia się w praktyce? Punktem wyjścia jest zazwyczaj udział w walnych zgromadzeniach. Tutaj szczególnie dużą aktywnością wykazują się największe OFE, takie jak NN OFE, PZU czy też Aviva. W 2022 r. te trzy podmioty brały udział średnio w 73 proc. walnych zgromadzeń. Gorzej wygląda to w przypadku mniejszych funduszy, które w większości brały udział w mniej niż 20 proc. walnych zgromadzeń spółek, których są akcjonariuszami.