Współpraca będzie dotyczyć odkrywania i rozwoju leków małocząsteczkowych celujących w proteazę specyficzną dla ubikwityny 7 (USP7) - enzym deubikwitynujący sprzyjający onkogenezie, którego wysoka ekspresja obserwowana jest w szeregu nowotworów.
Jak wyjaśnia spółka, USP7 stanowi atrakcyjny cel w onkologii, regulujący stabilność kluczowych białek zaangażowanych w szlaki sygnałowe istotne dla procesu supresji guza i odpowiedzi immunologicznej. W ramach współpracy Avicenna zaprojektuje algorytmy do identyfikacji nowych związków chemicznych, które blokują USP7 i spełniają zdefiniowane kryteria farmakologiczne. Molecure będzie odpowiedzialne za syntezę i ocenę tych nowych związków oraz wybór jednego lub większej ich liczby do dalszego rozwoju. Jednocześnie zachowa prawo do dalszego rozwoju i komercjalizacji nowych kandydatów na leki wygenerowanych w ramach współpracy. Avicenna w ramach modelu risk-sharing, otrzyma płatność początkową oraz wynagrodzenie za badania (tzw. success fee), które uzależnione będzie od spełnienia przez wygenerowane związki założonych kryteriów. Ponadto, w przypadku skorzystania przez Molecure z prawa wyłącznej, jednostronnej opcji na licencję do wygenerowanych cząsteczek, Avicenna będzie mogła otrzymać opłaty licencyjne oraz zachowa określony udział w przyszłych przychodach uzyskanych z kandydatów na leki rozwijanych przez Molecure.
Czytaj więcej
Notowania akcji Molecure na giełdzie przestały rosnąć. Zdaniem analityków spółka może być niedowartościowana, ale kurs rósł bez pojawienia się ważniejszych informacji fundamentalnych, a dodatkowo emitent ma jeden poważny problem.
- Łącząc ekspertyzę Molecure dotyczącą tego atrakcyjnego, zweryfikowanego w badaniach in vivo celu z platformą chemii medycznej Avicenna, napędzaną przez uczenie maszynowe, zamierzamy wygenerować lepszych kandydatów na leki o optymalnych profilach farmakologicznych do dalszego rozwoju przedklinicznego i klinicznego – wyjaśnia Marcin Szumowski, prezes Molecure.