Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 25.01.2025 10:32 Publikacja: 01.12.2022 05:00
Foto: Adobestock
Mimo utrzymującego się fatalnego nastawienia do kryptowalut notowania bitcoina odbijały się w środę nawet o kolejne 3 proc., sięgając niewidzianych od dwóch tygodni 17 tys. dol. Cyfrowa waluta drożeje na przekór poniedziałkowym ostrzeżeniom charyzmatycznego inwestora Marka Mobiusa, według którego bitcoin co prawda nie upadnie, ale jego kurs może spaść do 10 tys. dol.
Od początku roku najpłynniejsza z kryptowalut potaniała o 63 proc., jednak jak przyznawał sam Mobius, jej stosunkowa odporność na zawirowania wokół bankructwa giełdy FTX jest godna podziwu. Inwestorzy mogli kupować bitcoina pośród poprawy nastrojów na globalnych rynkach, związanej z nadziejami, że środowe wystąpienie szefa Fedu Jerome’a Powella potwierdzi spekulacje co do wolniejszego zaostrzania polityki pieniężnej w USA.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Notowania najpopularniejszej kryptowaluty świata biją kolejne rekordy w oczekiwaniu na zaprzysiężenie Donalda Trumpa na 47 prezydenta USA. Rynek z dużymi nadziejami czeka na realizację obietnic wyborczych.
Melania Trump, przyszła (i zarazem była) pierwsza dama USA, wyemitowała własną, "memiczną" kryptowalutę o nazwie $MELANIA.
Ostatnie spadki wartości bitcoina to tylko „zdrowa” korekta po wysokich wzrostach i tzw. ciszą przed burzą. Prognozuje się, że w I kw. br. zostanie pobity dotychczasowy rekord i ustalony nowy – w granicach 110-130 tys. USD.
Notowania najpopularniejszej kryptowaluty wróciły powyżej poziomu 100 tys. USD. Inwestorzy czekają na to, aż nowa administracja Trumpa przystąpi do działania.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką?
Segment iShares z grupy BlackRock Inc. oferuje ponad 1400 funduszy ETF na całym świecie, ale żaden z nich nie osiągnął wyników takich jak bitcoinowy król.
Branża wirtualnych walut wchodzi w nowy rok w szampańskich nastrojach. Zwyżkom cen bitcoina ostatnio sprzyjało wszystko, ale w 2025 roku może im zagrozić Rezerwa Federalna.
Zachowanie indeksu WIG20 wpisuje się w jego historyczne zależności. Gdyby udało mu się wyjść na wyraźnie wyższe poziomy, wtedy można byłoby nabrać większej wiary we wzrosty – mówi Daniel Kostecki, analityk CMC Markets.
Rzadkie aktywa, takie jak złoto i bitcoin, były najskuteczniejszymi klasami aktywów w ubiegłym roku. Zapewniają one ochronę przed ciągłą dewaluacją walut fiducjarnych z powodu inflacji, rosnącego poziomu zadłużenia i napięć geopolitycznych.
Parę dni przed listopadowymi wyborami w USA bitcoin był wart 70 000 USD. Dzisiaj jest o 50 proc. wyżej, kosztując ponad 100 000 USD. Ceny niektórych kryptowalut wzrosły w tym czasie jeszcze mocniej, nawet kilkakrotnie.
Notowania bitcoina przebiły podczas poniedziałkowej sesji poziom 109 tys. USD i ustanowiły nowy rekord. Na rynku panował optymizm związany z inauguracją nowej kadencji prezydenckiej Donalda Trumpa. Z przecieków było wiadomo, że nowy prezydent ma zamiar podpisać rozporządzenie nakazujące traktować rozwój rynku kryptowalut jako „priorytet narodowy”.
Notowania najpopularniejszej kryptowaluty świata biją kolejne rekordy w oczekiwaniu na zaprzysiężenie Donalda Trumpa na 47 prezydenta USA. Rynek z dużymi nadziejami czeka na realizację obietnic wyborczych.
Melania Trump, przyszła (i zarazem była) pierwsza dama USA, wyemitowała własną, "memiczną" kryptowalutę o nazwie $MELANIA.
Luźna polityka monetarna jest korzystna dla bitcoina i innych ryzykownych aktywów, ponieważ wpływa ona na spadek kosztu kapitału.
Prezydent elekt Donald Trump w piątek uruchomił kryptowalutę, której wartość eksplodowała z dnia na dzień, zwiększając jego majątek, przynajmniej na papierze, o dziesiątki miliardów dolarów na chwilę przed zaprzysiężeniem.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas