Wezwania, oferty sprzedaży akcji oraz restrukturyzacje korporacyjne w praktyce publicznych transakcji M&A

Nowelizacja przepisów o wezwaniach na akcje spółek publicznych została wprowadzona ponad półtora roku temu. Regulacje obowiązują zatem wystarczająco długo, aby na przykładzie wybranych transakcji móc zaobserwować, jak radzi sobie z nimi rynek. Możemy też dokonać ich praktycznej oceny, zwłaszcza w transakcjach przejęć spółek giełdowych.

Publikacja: 15.03.2024 21:02

Katarzyna Jaroszyńska–Lewandowska radca prawny, senior associate w kancelarii Wolf Theiss

Katarzyna Jaroszyńska–Lewandowska radca prawny, senior associate w kancelarii Wolf Theiss

Foto: materiały prasowe

Wezwanie dobrowolne czy przymusowe – charakterystyka

W połowie 2022 roku dotychczasowe progi zmiany kontroli – 33 proc. i 66 proc. ogólnej liczby głosów w spółce – zostały zastąpione jednym progiem 50 proc. ogólnej liczby głosów, którego przekroczenie wymaga ogłoszenia wezwania obowiązkowego na sprzedaż lub zamianę wszystkich pozostałych akcji spółki. Inwestor może zatem nabyć, czy to w ramach transakcji giełdowych, czy poza rynkiem, pakiet akcji przekraczający 50 proc., ale po przekroczeniu tego progu będzie miał obowiązek ogłoszenia wezwania na pozostałe akcje spółki (wezwanie obowiązkowe). Wezwanie obowiązkowe ma charakter następczy, czyli inwestor najpierw nabywa akcje (np. na podstawie umowy sprzedaży zawartej z konkretnym sprzedającym), a dopiero po przekroczeniu progu 50 proc. musi ogłosić wezwanie, aby umożliwić pozostałym akcjonariuszom wyjście z inwestycji w związku ze zmianą kontroli nad spółką.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Inwestycje
ESRS G1 Postępowanie w biznesie
Inwestycje
Złoto już powyżej 3300 dolarów za uncję
Inwestycje
Złoto może być nawet dwa razy droższe
Inwestycje
Krajowy popyt na obligacje nie odpuszcza
Inwestycje
Trump przegrywa we własną grę. Na rynkach ogromny chaos