Rada nadzorcza czy superzarząd?

Dokonane w ubiegłym roku zmiany w kodeksie spółek handlowych miały na celu m.in. wzmocnienie ładu korporacyjnego poprzez wzmocnienie roli rad nadzorczych. Niestety, w praktyce trudno zaobserwować rzeczywiste zmiany w spółkach z uwagi na niedoskonałość tych przepisów oraz ze względu na fundamentalne rozbieżności co do oczekiwanej roli rad nadzorczych.

Publikacja: 21.10.2023 16:11

dr Michał Rogatko członek rady nadzorczej SEG, adiunkt na Wydziale Zarządzania UW, doświadczony czło

dr Michał Rogatko członek rady nadzorczej SEG, adiunkt na Wydziale Zarządzania UW, doświadczony członek rad nadzorczych

Foto: materiały prasowe

Najważniejsze zmiany dotyczyły trzech obszarów: przekazywania informacji przez zarząd, kompetencji „śledczych” rad nadzorczych i możliwości zatrudniania doradców przez rady nadzorcze. Pierwszy z nich to wymóg informowania rady przez zarząd o wszystkich istotnych kwestiach. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że tak chyba powinno było być od zawsze.

W dobrze zarządzanych spółkach taki przepływ informacji funkcjonował już wcześniej, bo jak inaczej moglibyśmy sobie wyobrazić wykonywanie przez radę nadzorczą nałożonych na nią obowiązków.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Inwestycje
ESRS G1 Postępowanie w biznesie
Inwestycje
Złoto już powyżej 3300 dolarów za uncję
Inwestycje
Złoto może być nawet dwa razy droższe
Inwestycje
Krajowy popyt na obligacje nie odpuszcza
Inwestycje
Trump przegrywa we własną grę. Na rynkach ogromny chaos