Których ekonomistów słuchać, aby nie dać się zaskoczyć

Punktowe przewidywania wzrostu PKB, inflacji i innych wskaźników rzadko są celne. Lepszy ogląd tego, co może czekać gospodarkę, a pośrednio także nasze inwestycje, mamy wtedy, gdy sięgamy po możliwie wiele różnych prognoz.

Publikacja: 24.04.2023 11:12

Których ekonomistów słuchać, aby nie dać się zaskoczyć

Foto: Adobe Stock

Jedyną rolą prognoz gospodarczych jest poprawianie reputacji astrologii – żartował John Kenneth Galbraith. Jak widać, nawet słynny ekonomista miał wątpliwości, czy przebieg procesów gospodarczych da się przewidywać. Nie oznacza to jednak, że takie próby są jałowe.

Jasne jest, że prognozy należy traktować z dużą ostrożnością. Dotyczy to szczególnie prognoz punktowych (w rodzaju: inflacja w 2023 r. wyniesie średnio 10,5 proc. rok do roku), które najłatwiej przebijają się w mediach, a są na tyle precyzyjne, że niemal z definicji nie mogą być celne.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje
Prezes Quercus TFI: akcje na GPW nie są drogie. Jedna rzecz zdecyduje o kontynuacji hossy
Materiał Promocyjny
Jak wygląda nowoczesny leasing
Inwestycje
Jak inwestorzy radzą sobie z rynkowa zmiennością
Inwestycje
Na europejskie niebo nadciągają chmury. Obligacje wreszcie zyskują
Inwestycje
Grzegorz Rykaczewski, Pekao: Rynki rolne zmienne, prognozy dobre
Inwestycje
Goldman Sachs: Złoto będzie po 3300 dolarów za uncję
Inwestycje
Konrad Ryczko, DM BOŚ: Dynamika wzrostów trudna do utrzymania