Bioton może odetchnąć. Długodziałające analogi insuliny (zmodyfikowane genetycznie preparaty insulinowe) i jeden analog krótkodziałający, czyli konkurencyjne produkty, nie trafiły ostatecznie na listę refundacyjną. Jeżeli by się tam znalazły, byłyby chętniej kupowane przez pacjentów. Ci płaciliby za lek połowę ceny, bo resztę dopłacałby Narodowy Fundusz Zdrowia.
Refundacja analogów mogłaby spowodować spadek sprzedaży klasycznej insuliny, którą produkuje Bioton. Jego lek nadal będzie dotowany, więc ma przewagę nad innymi. Ze sprzedaży insuliny w kraju giełdowa spółka osiąga rocznie około 60 mln zł (to 25 proc. całych obrotów). Firma ma około 30 proc. polskiego rynku. Zarząd Biotonu nie chciał komentować, ile mogłaby stracić spółka na refundacji zamienników.
Giełdowa firma pracuje nad własnymi analogami, jednak na razie nie jest w stanie uruchomić produkcji na skalę przemysłową. Nie należy się spodziewać, żeby jej analogi trafiły na rynek wcześniej niż za 3 – 5 lat.
[srodtytul]Zdjęte w ostatniej chwili[/srodtytul]
Analogi insuliny o długim działaniu uchodzą za bardzo skuteczne w leczeniu cukrzycy i wygodne w użyciu (możliwe jest stosowanie ich raz dziennie). Nowa lista refundacyjna, na której się nie znalazły, weszła w życie na początku września.