"Nie możemy na razie uzyskać informacji z firmy Kolporter, więc żadnej oferty jeszcze nie złożyliśmy. Posiadamy tylko ogólne informacje, ale memorandum nie otrzymaliśmy" - powiedział dziennikarzom w kuluarach Sejmu Biały.
Spółka Ruch jest zainteresowana salonikami prasowymi Kolportera, ale nie podjęte zostały jeszcze konkretne decyzje dotyczące ilości potencjalnych lokalizacji i ewentualnej ceny zakupu. Kolporter ma obecnie ok. 900 saloników i Biały nie wyklucza zakupu nawet wszystkich, ale odpowiedzialna odpowiedź i dokładna liczba padnie dopiero po dokładnym przeanalizowaniu poszczególnych punktów. Na razie jego zdaniem to "czysta futurologia".
"Spółka na pewno jest jednak w stanie sfinansować ten zakup pakietu od Kolportera, choć nie znamy oczywiście i nie zastanawialiśmy się nad ceną. Trudno więc mówić o finansowaniu, bo nie wykluczone, że nie przekracza ono obecnych możliwości spółki. Poza tym nie jesteśmy zadłużeni, więc są także duże możliwości pozyskania kapitału na zewnątrz" - uważa Biały.
Spółka nie negocjuje obecnie tylko z Kolporterem, jest w stałym kontekście także z innymi podmiotami z branży. Z kilkoma mniejszymi sieciami prowadzi nawet negocjacje o akwizycji lub innej formie współpracy.
"Staramy się przyglądać wszystkim potencjalnym możliwościom inwestycyjnym i jeśli coś się nam wydaje interesujące to podejmujemy rozmowy i składamy oferty, ale na pewno nie chcemy jednak przepłacać i kupować wszystko co tylko się pojawi na rynku jaki potencjalny przedmiot przejęcia. Myślę, że do końca roku może się jeszcze sporo wydarzyć, zarówno w zakresie akwizycji jak i nowych produktów lub usług" - podsumował Włodzimierz Biały.