Pierwszy kwartał dla spółki był udany. Jak zapowiada się drugi?
Wyniki sprzedaży będą przyzwoite. Jest jednak jeszcze za wcześnie na optymizm. Wydaje mi się, że najbliższe miesiące nie wniosą nic znaczącego do oceny zachowania rynku. Pozostajemy ciągle pod wpływem trendu poszukiwania oszczędności – zarówno przez naszych partnerów, jak i klientów. My również powielamy ich ścieżkę.
Czy po trudnym 2011 r. i niespokojnym ubiegłym roku ceny surowców rolnych wreszcie się ustabilizowały?
Temat ewentualnego podziału akcji naszej spółki poruszaliśmy już wielokrotnie. Nie widzimy takiej potrzeby ani również większego uzasadnienia dla takiego posunięcia.
Wciąż są na wysokim poziomie, a niektóre z nich w ostatnim czasie nawet wzrosły. Na sytuację branży w większym stopniu ma jednak wpływ zachowanie konsumentów, o którym mówiłem przed chwilą.