Magnesem dla dolarowej fali są umacniające rentowności długu USA, gdzie obserwujemy umocnienia na całej krzywej dochodowości w zakresie od +0,2% do +0,7%. Eurodolar (-0,16%) zbliżył się do zakresu 1,04520 – 1,04638 USD, czemu towarzyszy podbicie dolara o 0,12% na szerokim rynku. W tym zmienionym układzie sił złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1571 PLN za euro, 3,9781 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 4,4026 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wzrosły wczoraj do okolic 5,806% w przypadku papierów 10-letnich, w kontekście +0,36% zwyżki rentowności amerykańskich papierów dłużnych, także 10-letnich. Nie zapominajmy, że na świecie nadal mamy utrzymujące się podwyższone ryzyko związane z taryfami handlowymi, choć w ostatnich kilkudziesięciu godzinach rynek nieznacznie odreagowywał w kontekście delikatnego złagodzenia gróźb handlowych Trumpa. Do tego nadal mamy podbite oczekiwania na głębsze cięcie stóp procentowych przez EBC, przy rosnącym ryzyku niewielkich zmian cen kredytów w USA w 2025 roku. Tuż po 8:00 CET rano rynek eurodolara odreagowuje z dziennym minimów, stąd udało się przystopować lokalną słabość złotego do USD a także w kontekście Euro.

Z technicznego punktu widzenia złoty pozostaje w wąskiej konsolidacji wobec EUR w zakresie 4,1671 – 4,1493, choć wyraźne opadanie średniej SMA-200 sprzyja pro-spadkowym wahaniom tej pary. Przy czym w wyższych czasowo ramach mamy aktualną linię bessy dla eurozłotego przy ok. 4,3615 PLN. Z kolei USD/PLN potwierdził opór 3,9814 PLN, aczkolwiek na wskaźniku DMI / ADX mamy wytrącenie impetu sprzedażowego i zaproszenie graczy do układu korekty wzrostowej tej pary. Dopiero zatem przebicie okolic TL 3,9814 PLN wymusiłoby prawdopodobnie na tym wskaźniku stosowną korektę i czytelniejsze osłabianie krajowej waluty na tle amerykańskiego dolara. Obecnie nie można mówić o jakimś ważnym popytowym objęciu pary USD/PLN. Kolejny istotny opór wypada przy 4,0023 PLN a płasko poruszająca się średnia SMA-200 oscyluje przy 3,98729 PLN. Pamiętajmy także, że w wyższych czasowo ramach złoty jest pod presją rosnącego dolara USD po tym, jak końcem września 2024 roku przełamana została linia długofalowego trendu spadkowego, co wpisało się w wieloletni kanał zwyżkujący A. Pitchforka dla USD/PLN.

Sporządził: Michał Pietrzyca – Analityk Techniczny DM BOŚ