– Dostaliśmy już zgodę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na przejęcie Dayli (dawny Schlecker – red.). Już nic nie stoi na przeszkodzie, by sfinalizować transakcję. Zamierzamy to zrobić w ciągu kilku najbliższych dni – mówi Kamil Kliniewski, prezes i wiodący akcjonariusz produkującej pieluchy Hygieniki.
O decyzji UOKiK spółka poinformowała w trakcie wczorajszej sesji. Po południu akcje zyskiwały ponad 3 proc. i kosztowały 1,37 zł. W ciągu 12 miesięcy zdrożały o 21?proc.
Obroty pójdą w górę
Formalnie giełdowa spółka stanie się 50-proc. udziałowcem w polskiej części sieci drogerii, liczącej około 160 sklepów (cała sieć Daily w Europie ma prawie 2 tys. placówek).
– Hygienika obejmie zarząd w Dayli Polska. Skonsolidowane roczne przychody Hygieniki po uwzględnieniu Dayli przekroczą 300 milionów złotych – zapowiada Kliniewski. Dzięki tej transakcji skala biznesu giełdowej spółki znacząco wzrośnie. Na koniec trzeciego kwartału 2012 r. jej przychody wynosiły ledwie około 37 mln zł.
Hygienika zapowiada, że w perspektywie trzech lat, uwzględniając tylko rozwój organiczny, będzie mieć około 300 sklepów. – Zamierzamy rozwijać sprzedaż produktów Hygieniki w sieci sklepów Dayli również poza Polską – zapowiada Kliniewski. Sygnalizuje, że spółka bada też możliwość wejścia na nowy rynek. Czego konkretnie dotyczą te plany?