Cena w wezwaniu to 377 pensów za akcję, co oznacza premię ok. 42 proc. do średniej ceny z ostatnich trzech miesięcy. W sumie CVC chce zapłacić 767 mln funtów, czyli ok 1,1 mld USD. Po zamknięciu transakcji, co spodziewane jest do stycznia 2022 r., spółka zniknie z giełdy, działa tylko w Polsce. Transakcja będzie finansowana kapitałem funduszu i długiem.
CVC zapowiada w komunikacie, iż chce się nadal koncentrować na rozwoju w regionie, ale również we Włoszech. Zarówno organicznie, jak i przez akwizycje, tak w regionie, jak i w Europie Zachodniej. Nie zmieni się strategia z 2016 r. zakładająca koncentrację na rozwoju marek premium – ich udział to już 35 proc. przychodów. Kategorie z niższej półki miały w 2020 r. 13-proc. udział w sprzedaży wobec 16 proc w 2015 r.
– Fundusze CVC są wieloletnim inwestorem w Europie Środkowo-Wschodniej i z niecierpliwością czekamy na współpracę z zespołem zarządzającym Stock Spirits, aby pomóc w dalszym rozwoju, zarówno poprzez wspieranie istniejącej strategii, jak i inwestowanie w nieorganiczne możliwości wzrostu – mówi István Szoke, partner zarządzający CVC. Zarządzający Stock Spirits oceniają ofertę jako atrakcyjną i pozytywnie zarekomendują ją akcjonariuszom.
Polski rynek ma potencjał, ale się zmienia. Sprzedaż wódki według NielsenIQ w ciągu roku do czerwca 2021 r. wartościowo wzrosła o 4,9 proc., ale ilościowo spadła o 2,1 proc.
Euromonitor International z kolei spodziewa się, że w tym roku wartość wydatków na wódkę w zasadzie się nie zmieni i wyniesie ok. 11,2 mld zł, ale w przyszłym roku spodziewany jest już spadek do 10,9 mld zł. Ogółem kategoria alkoholi mocnych nieco rośnie, ponieważ widać ogromny wzrost zainteresowania Polaków nie tylko wódkami premium, ale także kategoriami takimi, jak gin, whisky, brandy.