Najczęściej spotyka się podział klientów według wieku oraz poziomu zamożności: młody - dojrzały, klient o niskich dochodach - klient bogaty. Bogatsi automatycznie nie gwarantują jednak wyższych dochodów. Zdarza się, że są powściągliwi w korzystaniu z niektórych produktów. Bardzo rzadko korzystają z kredytów. Pojawiają się więc inne kryteria podziału klientów. Może to być wykonywany zawód, który w istotny sposób determinuje potrzeby w zakresie usług bankowych. Wówczas klientów dzieli się na grupy, np.: lekarze, prawnicy, rolnicy. Część instytucji finansowych zaczyna stosować segmentację behawioralną, czyli tworzoną na podstawie kryteriów marketingowych, w szczególności zachowań i oczekiwań klientów. Obserwuje się wówczas i analizuje, np. z jakich produktów klienci najchętniej korzystają, czy często płacą kartą płatniczą, gdzie pobierają gotówkę - w placówce bankowej czy w bankomacie.
Najbardziej drobiazgowe analizy i klasyfikacje dotyczą z reguły osób o najwyższych dochodach. Klienci ci powierzając bankowi relatywnie duże środki pieniężne oczekują bowiem oferty i obsługi możliwie najbardziej dopasowanej do ich oczekiwań. Ta grupa, z reguły klasyfikowana do segmentu VIP, zainteresowana jest najczęściej nie tylko klasycznymi produktami bankowymi, ale również produktami szeroko rozumianego rynku finansowego. Nie bez znaczenia dla niej jest dostęp do zindywidualizowanej obsługi w postaci doradców finansowych. Znaczne środki lokowane w bankach przez klientów należących do segmentu VIP, a także ich znaczenie w kreowaniu nowych kontaktów biznesowych to dwie zasadnicze przesłanki dużego zainteresowania banków tą grupą. W Kredyt Banku, żeby stać się posiadaczem konta VIP, wystarczy zadeklarować i realizować comiesięczne wpływy na rachunek Ekstrakonto w wys. 3 tys. zł. Natomiast w Pekao SA bariera ta wynosi już 5 tys. zł. Należy w tym miejscu wspomnieć, że coraz więcej banków wyróżnia wśród osób o najwyższych wpływach na rachunek, klientów obsługiwanych w formule tzw. private banking. Każdy z banków, w szczególności z punktu widzenia jakości obsługi, stara się wnikliwie poznać, a następnie efektywnie realizować oczekiwania tego istotnego segmentu. Zwykle klienci ci płacą więcej za podstawowe usługi. Przykładowo, posiadanie złotej lub platynowej karty kredytowej kosztuje 200-300 zł, a zwykłej około 50 zł. Mogą jednak negocjować wyższe niż standardowe oprocentowanie lokat, korzystać z doradztwa inwestycyjnego lub ubezpieczać się na preferencyjnych warunkach.
Dopasowanie produktów
do oczekiwań
- Segmentacja wynika z konieczności dopasowania oferty banku do oczekiwań różnych grup klientów. Proces ten będzie postępował. Banki w związku z tym wciąż będą wyodrębniały coraz to mniejsze grupy klientów, oferując każdej z nich produkty i usługi bardziej pasujące do ich oczekiwań. Obecnie kryterium zamożności i wieku nie jest jedynym. Przykładem jest stworzenie w Kredyt Banku kont dla studentów, lekarzy czy prawników. Są one dopasowane do potrzeb właśnie tych grup - powiedział Waldemar Nowak, wiceprezes Kredyt Banku.