Bilion złotych miesięcznie

W 2005 r. obroty na krajowym rynku walutowym były przeciętnie o kilka procent większe niż rok wcześniej. To w przeliczeniu na złote. Gdyby nie brać pod uwagę aprecjacji złotego, dynamika byłaby znacznie większa.

Publikacja: 24.12.2005 05:50

Skala wymiany walut na naszym rynku była w 2005 r. wyższa niż rok wcześniej - wynika z danych NBP. W październiku (to ostatni miesiąc, dla którego dostępne są dane) transakcje walutowe z udziałem złotego zawierane między samymi bankami miały wartość 807 mld zł. Rekordowy był sierpień, kiedy zabrakło zaledwie 1,5 mld zł do osiągnięcia pułapu 900 mld.

Niewielki wzrost

w złotych

Przeciętnie wartość transakcji na międzybankowym rynku walutowym była w kończącym się roku o niecałe 6% wyższa niż rok wcześniej. Niska dynamika to jednak efekty znacznej aprecjacji złotego, jaka miała miejsce w 2004 r. Gdyby przeliczyć transakcje na euro lub dolary, to mielibyśmy do czynienia z kilkunastoprocentowym wzrostem rynku.

To, że skala obrotów jest większa, potwierdza Łukasz Lis, szef FX trading w warszawskim ABN Amro. - O tym, że rynek jest większy i głębszy, świadczą między innymi zawężające się spready - mówi. Spread to różnica między kursem kupna i sprzedaży waluty. - Za przyrost odpowiadają głównie banki zagraniczne. Mamy do czynienia z sytuacją, w której polskie banki nierzadko działają jako agenci płatniczy banków zagranicznych - dodaje.

Mniej obrotów po fuzji?

Praktycznie do chwili wejścia Polski do Unii Europejskiej mieliśmy kilka lat, w których krajowy rynek walutowy kurczył się. Powody spadku obrotów tłumaczono m.in. konsolidacją w sektorze bankowym. Na początku obecnej dekady doszło do kilku dużych fuzji (m.in. Banku Handlowego z Citibank Poland), a mniejsza liczba banków to mniej chętnych do zawierania transakcji.

Czy spodziewana fuzja Pekao i BPH będzie skutkowała zauważalnym zmniejszeniem obrotów? - Pewien efekt na pewno będzie. Ale tak naprawdę nie sądzę, by to było zauważalne - ocenia Łukasz Lis. Według niego, decydujące znaczenie ma to, co dzieje się w Londynie, gdzie w tej chwili jest ulokowana znaczna część naszego rynku.

Więcej transakcji

z klientami

Transakcje zawierane przez banki z klientami mają mniejsze znaczenie. Ale ich skala w drugiej połowie 2005 r. jest wyraźnie większa niż rok wcześniej. Wtedy nie było miesiąca, w którym transakcje wymiany waluty na złote (i na odwrót) przekroczyłyby 40 mld zł. W październiku 2005 r. było to już 55,5 mld zł.

Faktycznie obroty na międzybankowym rynku walutowym w skali miesiąca przekraczają nierzadko bilion złotych. Pewne znaczenie mają bowiem transakcje zawierane zarówno z innymi bankami, jak i podmiotami niebankowymi, dotyczące wymiany dwóch walut obcych. W skali miesiąca zawierane są takie umowy na kilkaset miliardów złotych.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy