„Po innych transakcjach prywatyzacyjnych, w tym PZU, sprzedaż akcji GPW można potraktować jako symbol osiągnięć gospodarczych kraju i zdobytego przez Warszawę statusu centrum finansowego regionu” – czytamy w artykule.
– Cieszymy się z nagrody, ale zdajemy sobie sprawę, że rynki finansowe mają krótką pamięć. Dlatego też spotykamy się cały czas z najważniejszymi funduszami zagranicznymi, prezentując im kondycję warszawskiego parkietu i planowane prywatyzacje – mówi Krzysztof Walenczak, wiceminister skarbu i jeden z architektów debiutu giełdy. Jego zdaniem w 2011 r. o miano najważniejszego debiutu walczyć może oferta Jastrzębskiej Spółki Węglowej. – Otrzymujemy sporo sygnałów i pytań w tej sprawie. W końcu chodzi o największego producenta węgla koksującego w Europie – wyjaśnia.
Oferta GPW, przeprowadzona pod koniec października i?w listopadzie, opiewała na 1,2 mld zł. W przypadku JSW?transakcja może być warta 3,5 mld zł. Debiut górniczej firmy planowany jest na drugie półrocze.
