Może zaskakiwać wzrost przychodów z ubezpieczeń majątkowych. Rok temu na łamach „Parkietu” eksperci przewidywali, że wyniesie około 5 proc. W połowie lutego br. pisaliśmy, że według szacunków Polskiej Izby Ubezpieczeń z grudnia 2010 r., wzrost składki z tego rodzaju polis wyniesie 3,8 proc. (Izba podkreślała, że jej założenia są ostrożne).
Na oferowaniu ubezpieczeń towarzystwa zarobiły 2,3 mld zł, o 43,3 proc. mniej niż w 2009 r. W przypadku firm majątkowych wynik techniczny pogorszył się o ponad 1 mld zł. Poszedł w dół z -255,5 mln zł w 2009 r. do -1,26 mld zł. To głównie efekt wypłacenia odszkodowań na sumę 14,17 mld zł, związanych ze srogą ubiegłoroczną zimą oraz przejściem kilku fal powodziowych. W ubiegłym roku firmy majątkowe musiały przekazać klientom świadczenia o 13,6 proc. większe niż w 2009 r.
W przypadku zakładów życiowych zarobek na sprzedaży polis wyniósł 3,57 mld zł. Oznacza to spadek o 17,5 proc. w porównaniu z poprzednim okresem. Stało się tak, mimo że towarzystwa działające w tym segmencie rynku wypłaciły w ub.r. o 18,4 proc. mniej odszkodowań i świadczeń (na sumę 22,6 mld zł) niż w 2009 r.
Ogółem towarzystwa zarobiły 6,74 mld zł, o 1,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Bez PZU (2,44 mld zł zysku w 2010 r.) zarobek poszedł w górę o 49,8 proc. (do 4,3 mld zł).
Zyski firm majątkowych wzrosły o 18,2 proc., do 3,1 mld zł. Zarobek towarzystw sprzedających ubezpieczenia na życie zmniejszył się o 9,25 proc., do 3,63 mld zł.