KKSM weszły do grupy DSS rok temu, gdy spółka zależna Surowce Skalne Wschód kupiła od Skarbu Państwa 85 proc. akcji kieleckiej firmy za 108 mln zł. W ubiegłym tygodniu prokuratura zapowiedziała podjęcie czynności sprawdzających w sprawie ewentualnej niegospodarności w przedsiębiorstwie. Zawiadomienie złożyła świętokrzyska Solidarność. Związkowcy domagali się także wyjaśnienia przepływów finansowych między spółkami i ewentualnego naruszenia porządku korporacyjnego.
Asystentka zarządu DSS Dolzodmaa Yadamtsoo w odpowiedzi na pytanie Polskiej Agencji Prasowej o kondycję KKSM napisała wówczas, że trudna sytuacja dotycząca płynności finansowej spółki wynika z zaangażowania się Grupy w projekt budowy autostrady A2.
Sprawą zainteresowało się także Ministerstwo Skarbu Państwa. Jego rzeczniczka Magdalna Kobos poinformowała, że resort zwrócił się do inwestora i zarządu spółki o wyjaśnienia. Jednocześnie wystąpił do Izb Skarbowych w Kielcach i Warszawie o zbadanie przepływów finansowych między KKSM, a DSS. Złożył także, jako akcjonariusz kieleckiej firmy, wniosek o zwołanie nadzwyczajnego walnego zgromadzenia i umieszczenie w porządku obrad punktu, w którym przedstawiona zostanie informacja o bieżącej sytuacji ekonomicznej spółki.
W środę akcje DSS tanieją szóstą sesję z rzędu. Przejściowo zniżkowały o 14,3 proc., do 2,57 zł. Po godzinie 15 ich kurs spadał o 13 proc., do 2,61 zł.
