CEDC w górę po czarnym wtorku

O ok. 8 proc. drożeją w środę rano akcje wicelidera polskiego rynku wódki i jej największego producenta w Rosji. Dzień wcześniej staniały na GPW o niemal 42 proc.

Aktualizacja: 15.02.2017 06:38 Publikacja: 27.02.2013 10:41

CEDC w górę po czarnym wtorku

Foto: Bloomberg

Gwałtowna przecena zaczęła się w poniedziałek w Nowym Jorku, gdzie akcje CEDC straciły na wartości 55 proc. We wtorek sesja w USA zakończyła się dla CEDC wzrostem ceny papierów o  ok. 5 proc. W ślad za tym w środę rano akcje producenta Żubrówki zaczęły drożeć także w Warszawie. Około godz. 14.00 płacono za nie 2,36 zł, o ok. 8 proc. więcej niż we wtorek.

Tak dużą przecenę kursu akcji CEDC wywołało ogłoszenie przez spółkę planu spłaty ponad 750 mln z około 1,2 mld USD długu w wyemitowanych przez nią obligacjach. W dużym stopniu zadłużenie to zostałoby zamienione na akcje nowej emisji, co rozwodniłoby znacznie kapitał.

Kluczowa w tej chwili jest dla CEDC spłata niemal 260 mln USD z obligacji. Ma na to czas do 15 marca 2013 r., a nie stać ją na spłatę tych papierów gotówką.  Za każdy 1 tys. USD obligacji CEDC proponuje więc 8,86 akcji nowej emisji.

Gdy wierzyciele nie zgodzą się na plan, wówczas CEDC wystąpi do sądu o objęcie ochroną swoich dwóch spółek w USA.

- Warto przypomnieć, że długi CEDC powstały w wyniku kupna rosyjskich aktywów po cenie zawyżonej, przynajmniej o 30 proc. Teraz 75 proc. obrotów firmy przypada na Rosję. A to jest rynek nieprzewidywalny – mówi Wadim Drobiz szef agencji CIFRRA, monitorującej rosyjski rynek alkoholu –Logicznym więc było dopuszczenie do akcjonariatu kogoś stąd. A Rustam Tariko to mądry biznesmen z sukcesami w branży alkoholowej i bankowej, dobrze znający rynek i jego realia. Trudno wyrokować, co zrobią akcjonariusze, ale myślę, że do bankructwa nie dopuszczą. Raczej wybiorą ofertę Tariko, aniżeli spadek wartości swoich udziałów – dodaje Drobiz.

Roustam Tariko właściciel ponad 19 proc. akcji CEDC pod koniec 2012 r. – w zamian za pomoc finansową – przejął kontrolę operacyjną w producencie Żubrówki. Jego  plan – nie przedstawiony na razie oficjalnie radzie dyrektorów CEDC – zakłada, m.in. wsparcie spółki 172 mln USD. Miałaby  je wydać na spłatę obligacji z 2016 roku. W zamian Tariko zyskałby 85 proc. udziałów w kapitale.

Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Financial Controlling Summit
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski