Dlatego tegoroczne prognozy czołowych niemieckich firm giełdowych zaskakują optymizmem.
Zysk na akcję ma wzrosnąć o ponad 10 proc.
W tym roku spółki z indeksu DAX 40 chcą zwiększyć zysk na jedną akcję o ponad 10 proc. To najambitniejsze plany spośród europejskich korporacji, wskazują dane zebrane przez Bloomberg Intelligence.
Wskaźnik frankfurckiej giełdy, obejmujący m. in. takie giganty motoryzacyjne jak BMW, Mercedes-Benz Group i Volkswagen, jest jedynym europejskim indeksem, który może dwucyfrowo zwiększyć zarobek na jeden walor, gdyż średnia przewidywań dla firm z szerszego benchmarku Stoxx Europe 600 wynosi ponad 7,1 proc., zaś dla paryskiego CAC40 jest to 8,8 proc.
Stratedzy wskazują warunki
Kaidi Meng i Laurent Douillet, stratedzy Bloomberg Intelligence zastrzegają jednak, że lwią część wzrostu zysków na akcję mają wypracować spółki wrażliwe na cykle gospodarcze zwłaszcza znajdująca się w tarapatach branża motoryzacyjna, która może odbić się dopiero w drugim półroczu.
„To nie jest pewne”, zastrzegają eksperci BI punktując takie ryzyka jak duża ekspozycja na Chiny, przedterminowe wybory parlamentarne w lutym czy amerykańskie cła.