Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 20.04.2025 14:05 Publikacja: 27.08.2023 21:00
Javier Milei zdobył najwięcej głosów w argentyńskich prawyborach prezydenckich. Jest on raczej nowicjuszem w polityce. W Izbie Deputowanych zasiada zaledwie od 2021 r. Jest to jednak jego atut w oczach wyborców. Fot. Luis ROBAYO/AFP
Foto: LUIS ROBAYO
Czy Argentyna stanie się wkrótce kapitalistyczną, libertariańską utopią? Takie pytanie zadawało sobie wielu ludzi, którzy dowiedzieli się o zwycięstwie w prawyborach prezydenckich Javiera Milei, kandydata prawicowej koalicji Wolność Nadchodzi. Milei sam określa się jako libertarianin, a poza tym jako „spadkobierca Adama Smitha, „Mozart ekonomii” i „niszczyciel keynsizmu”. Swoje psy nazwał na cześć Conana Barbarzyńcy oraz prorynkowych ekonomistów, takich jak Milton Friedman i Murrey Rothbard. Podziwia byłego amerykańskiego prezydenta Trumpa i byłego brazylijskiego przywódcę Jaira Bolsonaro. Jest jednak pod wieloma względami bardziej radykalny od nich. Zapowiada, że wysadzi w powietrze argentyński bank centralny i sprawi, że kraj porzuci peso na rzecz dolara. To ma pomóc w zlikwidowaniu problemu hiperinflacji. Obiecuje, że zastąpi publiczny system edukacji systemem opartym na bonach edukacyjnych. Sprywatyzowana ma zostać służba zdrowia, a handel ludzkimi organami zalegalizowany. Ministerstwa zdrowia, edukacji oraz środowiska mają zostać zlikwidowane i zastąpione resortem kapitału ludzkiego. Zapowiadane przez niego zmiany mają być dla Argentyny prawdziwą rewolucją. Oczywiście nie wszyscy są do nich przekonani. 14 sierpnia, czyli następnego dnia po ogłoszeniu wyniku prawyborów, argentyński bank centralny pozwolił na dewaluację peso o 18 proc. wobec dolara i podniósł główną stopę procentową aż o 21 pkt proc., do 118 proc. Chciał w ten sposób uspokoić rynki czy też uznał, że nie ma już nic do stracenia?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja w Japonii wzrosła w marcu o 3,6 proc. w ujęciu rok do roku. Oznacza to, że trzeci rok z rzędu wskaźnik inflacji ogólnej jest wyższy od celu Banku Japonii wynoszącego 2 proc.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Turecki bank centralny zaskoczył w czwartek rynki, podnosząc główną stopę procentową, tygodniową stopę odkupu, z 42,5 do 46 proc., kończąc tym samym cykl łagodzenia polityki pieniężnej rozpoczęty w grudniu ubiegłego roku.
Europejski Bank Centralny obniżył stopę depozytową o 25 pb., co było zgodne z prognozami analityków.
Prezydent USA Donald Trump napisał, że koniec rządów Jerome'a Powella w amerykańskim banku centralnym „nie może nadejść wystarczająco szybko".
Gospodarka Chin powiększyła się w pierwszym kwartale o 5,4 proc., czyli o tyle samo, co w ostatnim kwartale 2024 r. Średnio spodziewano się jej wzrostu o 5,1 proc. Ekonomiści spodziewają się gorszych danych za drugi kwartał.
Ryzyko recesji w USA znacząco wzrosło, głównie z powodu eskalacji napięć handlowych i wprowadzenia nowych ceł – mówi Marcin Dąbrowski, zarządzający White Berg TFI.
Nowa umowa z firmami z USA poprawi pozycję PEJ przy realizacji projektu budowy pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Ten realizujemy dalej z naszymi partnerami – mówi Wojciech Wrochna wiceminister przemysłu, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej
Prezydent USA Donald Trump napisał, że koniec rządów Jerome'a Powella w amerykańskim banku centralnym „nie może nadejść wystarczająco szybko".
Administracja prezydenta Donalda Trumpa ma negocjować z ponad 70 państwami, by ograniczyły relacje gospodarcze z Chinami - informuje „The Wall Street Journal”. Trump chce w ten sposób uciąć import chińskich produktów za pośrednictwem innych rynków.
Susza spowodowała, że Ren obniżył się do krytycznego poziomu 78 cm w Kaub – najniższego od 2023 r. Poniżej tego poziomu transport staje się poważnie ograniczony. Koszty wzrosły, a ceny frachtu oleju napędowego osiągnęły najwyższy poziom od 2022 r.
Gospodarka Chin powiększyła się w pierwszym kwartale o 5,4 proc., czyli o tyle samo, co w ostatnim kwartale 2024 r. Średnio spodziewano się jej wzrostu o 5,1 proc. Ekonomiści spodziewają się gorszych danych za drugi kwartał.
DataWalk otrzymało propozycję od inwestora z rynku francuskiego. Oferta zakłada objęcie akcji polskiej spółki po cenie 77,76 zł. Rynek pozytywnie zareagował na te wieści.
Chiński eksport wzrósł w marcu trzy razy mocniej niż oczekiwano. Wiele spółek przyspieszało dostawy z Chin, by zdążyć przed podwyżkami ceł zapowiadanymi przez prezydenta USA Donalda Trumpa.
W myśl zasady „duży może więcej” unijna komisarz Maria Luís Albuquerque stawia tezę o potrzebie centralizacji rynku kapitałowego i podkreśla, że jeden duży rynek będzie rozwiązaniem dla budowania przewagi konkurencyjnej Europy względem Stanów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas