W porcie Wilhelmshaven nad Morzem Północnym uruchomiono pierwszy w Niemczech pływający terminal skroplonego gazu ziemnego (LNG). W ceremonii otwarcia wziął udział kanclerz Niemiec Olaf Scholz, który zapowiedział konieczność budowy nowych terminali LNG, aby w pełni zrekompensować dostawy energii z Rosji.
„Naszym celem jest pełne zastąpienie rosyjski gaz w tym i przyszłym roku… Konieczna jest kontynuacja budowy nowych terminali LNG, a także uzgadnianie nowych kontraktów na dostawy w przyszłości” – powiedział Scholz (cytat z Deutsche Welle).
Nowy terminal zacznie dostarczać gaz do niemieckich gospodarstw domowych 22 grudnia. Rocznie będzie zaopatrywał ponad 50 tysięcy gospodarstw. Terminalem będzie zarządzać litewski Kłajpedos nafta, który od kilka lat kieruje pływającym terminalem w Kłajpedzie. Litwinów wybrał właściciel terminalu - koncern Uniper.
Oba terminale bazują na technologii statku gazowca - zbiornika gazu. Statek ten podobnie jak terminal LNG w Kłajpedzie, został wydzierżawiony od norweskiej firmy Hoegh LNG.
Niemiecki terminal ma projektowaną roczną przepustowość 7,5 mld m3 LNG, czyli ponad 8 proc. niemieckiego zapotrzebowania na gaz w 2021 roku.