Fed zmniejszy bilans o ponad 1 bln USD rocznie

Tempo redukcji sumy bilansowej amerykańskiego banku centralnego ma być blisko dwa razy większe niż w latach 2017–2019. Operacja prawdopodobnie zacznie się w maju.

Aktualizacja: 07.04.2022 21:16 Publikacja: 07.04.2022 21:00

Jerome Powell, prezes Fedu, na marcowym posiedzeniu FOMC wyraźnie prezentował jastrzębie stanowisko.

Jerome Powell, prezes Fedu, na marcowym posiedzeniu FOMC wyraźnie prezentował jastrzębie stanowisko.

Foto: Bloomberg

Plan Fedu dotyczący zmniejszania sumy bilansowej nie wstrząsnął mocniej rynkami. Nowojorski indeks Dow Jones Industrial zaczął czwartkową sesję od spadku o 0,5 proc., po tym jak w środę zamknął się 0,4 proc. na minusie. Większość europejskich indeksów giełdowych lekko zyskiwała w czwartek po południu, ale wcześniej znaczna część indeksów azjatyckich kończyła sesję ze spadkami przekraczającymi po 1 proc. Rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich doszła natomiast do 2,6 proc. i stała się najwyższa od wiosny 2019 r. Rynek widocznie spodziewał się, że Fed wkrótce zacznie redukować swoją sumę bilansową. Zwłaszcza że we wtorek za jej redukcją opowiedziała się publicznie Lael Brainard, wiceprezes Rezerwy Federalnej, uważana dotychczas za monetarnego „gołębia".

Trudne zadanie

Brainard mówiła, że redukcja sumy bilansowej może zacząć się już na majowym posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej (FOMC). Z protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC wynika, że właśnie taki plan wówczas omawiano. Członkowie Komitetu zapoznali się z prezentacją mówiącą, że redukcję można zacząć w maju od pozbywania się co miesiąc obligacji wartych 60 mld USD oraz instrumentów finansowych powiązanych z rynkiem hipotecznym, wartych 35 mld USD. Razem dawałoby to 95 mld USD miesięcznie, czyli prawie dwa razy więcej niż podczas redukcji sumy bilansowej w latach 2017–2019. Jeśli tempo pozbywania się aktywów zostałoby utrzymane, to w ciągu roku suma bilansowa zmniejszyłaby się o 1,07 bln USD. Na koniec marca wynosiła 8,93 bln USD. Po roku takiej redukcji wróciłaby na poziom z maja 2021 r.

Czytaj więcej

Rezerwa Federalna gotowa na większe podwyżki stóp procentowych

– Protokół z posiedzenia FOMC wskazuje na większe poczucie zrobienia czegoś szybko. Fed zasygnalizował, że będzie zmniejszać swoją sumę bilansową szybciej, niż spodziewała się większość inwestorów – wskazuje Charlie Ripley, strateg z Allianz Investment Management.

Czy jednak pozbywanie się przez Fed aktywów może doprowadzić do większych wstrząsów na rynkach? Poprzednia redukcja sumy bilansowej wywoływała wiele kontrowersji. Wiązano ją m.in. z przeceną na amerykańskich giełdach w czwartym kwartale 2018 r. i z niedoborem płynności na rynku międzybankowym na jesieni 2019. Jednakże w ciągu prawie dwóch lat zmniejszania sumy bilansowej indeks giełdowy S&P 500 zyskał około 20 proc. Rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich na początku redukcji bilansu Fedu wynosiła 2,18 proc., by w listopadzie 2018 r. dojść do 3,23 proc. Na koniec redukcji sięgała już jednak 1,79 proc. Wpływ tej operacji na rynki był więc dosyć niejednoznaczny.

Mocniejsze podwyżki

„Wielu uczestników stwierdziło, że na przyszłych spotkaniach byłaby odpowiednia jedna lub więcej podwyżek stóp procentowych o 50 pb., zwłaszcza że presja inflacyjna jest podwyższona lub bardziej zintensyfikowana" – mówi protokół z posiedzenia FOMC. Rynek spodziewa się, że do podwyżki głównej stopy procentowej Fedu (będącej obecnie w przedziale 0,25–0,5 proc.) może dojść już na posiedzeniu kończącym się 4 maja.

– Wygląda na to, że decydenci z Fedu omawiają możliwość podwyżki stóp o 50 pkt baz. już na najbliższym posiedzeniu, jest więc nadzieja, że zostało to już zakomunikowane rynkom z odpowiednim wyprzedzeniem. Spodziewam się, że zmienność pozostanie podwyższona przez jakiś czas, gdyż inwestorzy muszą się mierzyć z wieloma czynnikami niepewności – uważa Brian Price, zarządzający z Commonwealth Financial Network.

Wielkim czynnikiem podsycającym inflację oraz niepewność na globalnych rynkach jest oczywiście wojna w Ukrainie. Przyczyniła się ona do wzrostu cen ropy naftowej i wielu innych surowców, a także sprawiła, że zdezaktualizowały się te scenariusze dla gospodarki amerykańskiej, które traktowano jako najbardziej prawdopodobne. Analitycy wskazują jednak, że jak na razie skłania ona Fed oraz wiele innych banków centralnych do prowadzenia bardziej jastrzębiej polityki pieniężnej.

– W bardzo niepewnym i szybko zmieniającym się środowisku gospodarczym Fed przeszedł od słów do czynów. Warunki na rynkach finansowych będą jednak przez to cechować się dużą zmiennością przez nadchodzące sześć miesięcy – prognozuje Guy LeBas, strateg z firmy Janney Montgomery Scott.

Gospodarka światowa
EBC znów obciął stopę depozytową o 25 pb. Nowe prognozy wzrostu PKB
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Szwajcarski bank centralny mocno tnie stopy
Gospodarka światowa
Zielone światło do cięcia stóp
Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi