Brytyjskie spółki zarządzane przez kobiety przyciągają mniej inwestycji niż te, którym przewodzą mężczyźni – wynika z badania The Gender Index.

W badaniu uwzględniono wszystkie firmy zarejestrowane w Wielkiej Brytanii. Jak się okazało, kobiety są szefowymi 17 proc. wszystkich spółek, które przyciągnęły do siebie łącznie 12 proc. całkowitego zainwestowanego kapitału. Mężczyźni z kolei zarządzali ponad 60 proc. firm, które otrzymały 66 proc. funduszy ze wszystkich inwestycji. W pozostałych spółkach albo panował parytet płci, albo nie dało się ustalić, kto jest szefem.

Badanie wykazało, że przedsiębiorstwa prowadzone przez kobiety generowały także mniejsze obroty niż te, w których większość szefostwa stanowili mężczyźni. Średnie obroty kobiecych firm wyniosły 1,3 mln funtów, podczas gdy tych z przewagą męskiej reprezentacji – 3,1 mln funtów. – Dzięki The Gender Index jesteśmy w stanie prześwietlić każdą firmę w kraju. Publikując nasze dane, chcemy zapewnić większe wsparcie dla przedsiębiorstw zakładanych przez kobiety, co pomoże w rozwoju finansów publicznych – stwierdziła Jill Pay, odpowiedzialna za projekt The Gender Index.

Choć obecne statystyki nadal pokazują męską dominację w świecie biznesu, to sytuacja powoli zaczyna się zmieniać na polu zakładania firm przez kobiety. gsu