Gdy Powell będzie pędził, Lagarde włączy się do ruchu

Rynek spodziewa się już siedmiu podwyżek stóp procentowych w USA w tym roku i tego, że w strefie euro zostanie podniesiona dwukrotnie stopa depozytowa. EBC jest jednak dużo ostrożniejszy od Rezerwy Federalnej.

Publikacja: 12.02.2022 05:08

O ile Jerome Powell, szef Fedu (na zdjęciu), wydaje się być zdecydowany na serię podwyżek stóp, o ty

O ile Jerome Powell, szef Fedu (na zdjęciu), wydaje się być zdecydowany na serię podwyżek stóp, o tyle Christine Lagarde, szefowa EBC, obawia się, że podwyżki osłabiłyby ożywienie gospodarcze w strefie euro

Foto: Bloomberg

Rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich utrzymywała się w piątek po południu na poziomie wyższym niż 2 proc. Rentowność papierów dwuletnich sięgnęła natomiast 1,6 proc., najwyższego poziomu od grudnia 2019 r., podczas gdy jeszcze w środę sięgała 1,32 proc. Rynek kontraktów terminowych wycenia już, że Fed dokona w tym roku siedmiu podwyżek stóp procentowych. Te oczekiwania wzrosły po czwartkowym odczycie inflacji za styczeń (wynoszącej 7,5 proc. r./r.) i wypowiedzi Jamesa Bullarda, szefa oddziału Rezerwy Federalnej w St. Louis. Bullard stwierdził, że popiera podniesienie do końca czerwca głównej stopy procentowej do 1 proc., w tym podwyżkę o 50 pkt baz. na marcowym posiedzeniu Komitetu Otwartego Rynku Rezerwy Federalnej (FOMC). Stopa ta jest obecnie w przedziale 0–0,25 proc.

Prognozy dotyczące stóp procentowych w USA podnoszą również analitycy z prywatnych instytucji. Goldman Sachs opublikował w piątek prognozę mówiącą, że do końca roku Fed podniesie stopy siedem razy. Jego poprzednia prognoza mówiła o pięciu podwyżkach.

Ścieżka zacieśniania

Analitycy Goldmana nie są osamotnieni w prognozach mówiących o siedmiu podwyżkach stóp w USA w tym roku. Nieco wcześniej od nich podobne przewidywania przedstawili ekonomiści Bank of America. Lawrence Summers, były sekretarz skarbu, stwierdził w wywiadzie dla Bloomberg TV, że inwestorzy powinni się przygotować na to, że Fed będzie podwyższał stopy na każdym z siedmiu tegorocznych posiedzeń FOMC. Jego zdaniem na jednym z tych posiedzeń może dojść do podwyżki o więcej niż 25 pkt baz.

Analitycy Deutsche Banku prognozują natomiast, że Fed będzie w tym roku podwyższał stopy na wszystkich posiedzeniach, z wyjątkiem listopadowego. W marcu ma on natomiast dokonać podwyżki o 50 pkt baz. Ekonomiści HSBC również spodziewają się, że w marcu dojdzie do podwyżki o 50 pkt baz., ale później prognozują tylko cztery podwyżki o 25 pkt baz.

Agresywne zacieśnianie polityki pieniężnej może jednak prowadzić do wyraźnego spowolnienia wzrostu gospodarczego w USA. „Takie bardziej agresywne działania zwiększają negatywne ryzyko dla gospodarki. Doprowadzenie do jej miękkiego lądowania nigdy nie jest łatwe" – piszą analitycy Deutsche Banku.

Część ekspertów spodziewa się więc, że Fed może wycofać się z planów szybkiego zacieśnienia polityki pieniężnej, jeśli zacznie ono szkodzić gospodarce. – Nie sądzę, by główna stopa procentowa znalazła się tak wysoko, jak w 2018 r., gdyż po drodze zaczną się dziać na rynkach finansowych lub w gospodarce realnej rzeczy, które skłonią Fed do zatrzymania się – uważa Joachim Fels, doradca ekonomiczny PIMCO, największego funduszu obligacyjnego świata. Jego zdaniem do ostrożności powinno skłaniać choćby to, że zadłużenie na świecie bardzo mocno wzrosło w czasie pandemii, a ceny wielu aktywów zostały napompowane w wyniku programów stymulacyjnych realizowanych przez banki centralne.

Uzasadniona ostrożność

Inwestorzy oraz analitycy spodziewają się również, że politykę pieniężną będzie w tym roku zacieśniał również Europejski Bank Centralny. Ma on zacząć od jednej lub dwóch podwyżek stopy depozytowej, wynoszącej obecnie minus 0,5 proc. Ekonomiści Goldman Sachs spodziewają się, że EBC w tym roku zakończy politykę ujemnych stóp , co ma przyczynić się do umocnienia euro wobec dolara. O ile w piątek po południu za 1 euro płacono 1,14 USD, o tyle według nich na koniec grudnia będzie się płacić 1,20 USD. Euro ma też się umacniać w kolejnych latach. Na koniec 2023 r. kurs ma wynosić 1,25 USD za 1 euro, a na koniec 2024 r. – 1,30 USD.

Christine Lagarde, szefowa EBC, nie wyklucza co prawda podwyżek stóp w tym roku, ale zastrzega, że będą one ostrożne. – Podwyżki stóp procentowych nie załatwią żadnego z naszych obecnych problemów. Wręcz przeciwnie: jeśli będziemy działać zbyt szybko, to ożywienie naszych gospodarek powinno być wyraźnie słabsze – powiedziała Lagarde w wywiadzie dla Redaktionsnetzwerk Deutschland. Jej zdaniem gospodarka strefy euro nie wymaga takich działań, jak amerykańska. – O ile gospodarka USA jest przegrzana, o tyle naszej do tego daleko. I dlatego musimy być ostrożni – uważa Lagarde.

Gospodarka światowa
Czy Buffett powinien się bać?
Gospodarka światowa
Są nowe dane o PMI ze strefy euro. Tąpnięcie we Francji
Gospodarka światowa
Przedwyborcze Niemcy: partyjny czas wielkich obietnic
Gospodarka światowa
Czy rynki słusznie liczą na przerwanie wojny?
Gospodarka światowa
Niemcy: Transport ratuje przemysł
Gospodarka światowa
Fed chce zobaczyć dalszy postęp dezinflacji przed zmianą stóp proc. w USA