W raporcie ekonomicznym Bank Światowy poinformował jednak, że perspektywy wzrostu w regionie, w skład którego wchodzą Bułgaria, Czechy, Estonia, Łotwa, Węgry, Litwa, Polska, Słowacja, Słowenia i Rumunia, są wciąż niepewne.
- Tempo spadku aktywności gospodarczej, zgodnie z (naszymi) oczekiwaniami, wyhamuje począwszy od drugiego kwartału, a wzrost mógłby powrócić pod koniec 2009 roku - napisali w raporcie analitycy Banku Światowego.
- Choć perspektywy pozostają wysoce niepewne, stabilizacja sytuacji ekonomicznej być może już się rozpoczęła - dodano.
W 2008 roku tempo wzrostu gospodarek krajów regionu wyniosło 4,1 procent. Po spadku o 3 procent w 2009 roku, Bank Światowy oczekuje, że w 2010 roku wzrost gospodarczy w regionie wyniesie zero.
Gospodarki regionu ucierpiały na skutek spadku eksportu i procesu zmniejszenia dźwigni finansowej na świecie, która ograniczyła napływ kapitału, napisali analitycy BŚ.