Spółka znana głównie z prowadzenia popularnego systemu płatności mobilnych Alipay, posiadająca 900 mln klientów, planuje wejść na giełdę. Poza płatnościami firma angażuje się m.in. w działalność pożyczkową i ubezpieczeniową. Szacuje się, że jej wartość może przekroczyć 200 mld dolarów. Na IPO skorzystać ma również Alibaba, ponieważ grupa posiada udziały w Ant Group.
Cyfrowe usługi finansowe oraz bankowość mobilna odpowiadały za 50 proc. przychodów firmy w roku obrotowym zakończonym 31 marca. Grupa jednak coraz bardziej dywersyfikuje swoją działalność, skupiając się w ostatnich latach na usługach technologicznych, czyli tworzeniu produktów technologii finansowej, które sprzedaje klientom za opłatą licencyjną. Takie poczynania idą w ślad za wypowiedziami członka zarządu Ant Group Erica Jinga, który w 2018 r., udzielając wywiadu CNBC, stwierdził, że tego typu działalność będzie dla spółki priorytetowa.
Firma nie zapowiedziała, ile trzeba będzie zapłacić za jej walory, dlatego wycena to jedynie spekulacje. Podczas ostatniej rundy finansowania, kiedy Ant Group pozyskało od inwestorów 14 mld dolarów, szacowano wartość firmy na 150 mld dolarów. Jednak zdaniem Davida Dai, starszego analityka AllianceBernstein Holding, obecna wycena firmy może sięgać nawet 210 mld dolarów. – Zyski firmy od 2018 r. się poprawiły, dlatego moim zdaniem wycena wzrośnie – podsumował. Wycena powyżej 200 mld dolarów oznaczałaby, że Ant Group prześcignęłoby pod tym względem m.in. banki Goldman Sachs i Wells Fargo.
Na IPO skorzystałaby również Alibaba, gigant handlu internetowego, operator m.in. platformy zakupowej Aliexpress. Do Alibaby należy bowiem 33 proc. udziałów w Ant Group. Analitycy banku inwestycyjnego Jefferies Group napisali, że widzą potencjalny, pozytywny wpływ wejścia na giełdę Ant Group na wycenę Alibaby. Cytowany wyżej David Dai stwierdził, że w tym roku cena za walor Alibaby sięgnie 290 dolarów. Obecnie notowania firmy są na poziomie 257 dolarów.