Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 02.11.2020 09:11 Publikacja: 02.11.2020 09:11
3 zdjęcia
ZobaczFoto: Drew Angerer_Getty Images_AFP
Wokół prognozowania wyników wyborów powstał cały „przemysł". To, kto zostanie prezydentem USA, próbują przewidzieć tysiące dobrze opłacanych specjalistów. I ci specjaliści są niemal zgodni co do wyniku. W tej kampanii wyborczej sondaże już dawno uczyniły kandydata demokratów Joe Bidena zwycięzcą. Portal FiveThirtyEight szacuje szanse Bidena na wygraną na 88 proc. i przewiduje, że zdobędzie on 341 głosów elektorskich, gdy Trump 197. Model opracowany przez „The Economist" daje Bidenowi aż 96 proc. szans na wygraną. Można więc uznać, że były demokratyczny wiceprezydent ma już zwycięstwo w kieszeni. Wszak, według portalu RealClearPolitics, miał on na pięć dni przed wyborami średnią przewagę sondażową nad Trumpem w kluczowych stanach wynoszącą 3,6 pkt proc. Tyle że w 2016 r. niemal wszystkie sondaże dawały zwycięstwo Hillary Clinton. Na pięć dni przed wyborami miała jednak nieco mniejszą przewagę nad Trumpem niż Biden – wynoszącą 1,6 pkt proc. I tak jednak wróżono jej zdobycie ponad 300 głosów elektorskich. Ostatecznie zdobyła ich 227, a Trump 304. I do dzisiaj zastanawia się, jak to się mogło stać. W tym roku wielu analityków głowi się więc nad tym, czy sondaże okażą się podobnie mylące jak cztery lata temu. Wyborów nie wygrywa się bowiem sondażami. One rozstrzygają się w kilku kluczowych stanach (swing states), takich jak Floryda, Ohio, Wisconsin czy Karolina Północna. A w nich rozstrzygają się na poziomie poszczególnych hrabstw. Walka wyborcza toczy się więc do końca i nikt nie może być pewny zwycięstwa.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Lira turecka traciła nawet 14,5 procent wobec dolara, w reakcji na aresztowanie Ekrema Imamoglu, burmistrza Stambułu. Imamoglu miał zostać kandydatem na prezydenta.
Grupa zachodnich funduszy uzyskała możliwość pozbycia się papierów spółek notowanych na giełdzie moskiewskiej. Sama giełda radziła sobie jednak w ostatnich miesiącach bardzo dobrze.
Głosowanie w Bundestagu było ważnym krokiem do zrzucenia gorsetu fiskalnego przez naszego zachodniego sąsiada. Cieszą się z tego inwestorzy z rynku akcji, ale rentowność niemieckich obligacji poszła w górę. W nadchodzących latach może wzrosnąć jeszcze mocniej.
Banki w naszym regionie utrzymują wysoką rentowność, ale aktywność na rynku fuzji i przejęć w 2024 roku wyhamowała. Sfinalizowano jedenaście transakcji M&A. W Polsce trwają wysiłki konsolidacyjne i rosną spekulacje na temat potencjalnych wyjść z rynku.
Akcje chińskiego koncernu BYD zyskiwały we wtorek na giełdzie w Hongkongu nawet 11 proc. Spółka ogłosiła, że ma technologię ultraszybkiego ładowania samochodów elektrycznych.
Sekretarz skarbu mówi, że działania administracji mają zapobiec kryzysowi w przyszłości.
Lira turecka traciła nawet 14,5 procent wobec dolara, w reakcji na aresztowanie Ekrema Imamoglu, burmistrza Stambułu. Imamoglu miał zostać kandydatem na prezydenta.
To się nie zdarza zbyt często. Od początku lutego akcje spółek ze strefy euro przewyższyły akcje amerykańskie o aż 11 proc.
Grupa zachodnich funduszy uzyskała możliwość pozbycia się papierów spółek notowanych na giełdzie moskiewskiej. Sama giełda radziła sobie jednak w ostatnich miesiącach bardzo dobrze.
Głosowanie w Bundestagu było ważnym krokiem do zrzucenia gorsetu fiskalnego przez naszego zachodniego sąsiada. Cieszą się z tego inwestorzy z rynku akcji, ale rentowność niemieckich obligacji poszła w górę. W nadchodzących latach może wzrosnąć jeszcze mocniej.
Akcje chińskiego koncernu BYD zyskiwały we wtorek na giełdzie w Hongkongu nawet 11 proc. Spółka ogłosiła, że ma technologię ultraszybkiego ładowania samochodów elektrycznych.
Sprzedaż detaliczna w USA wzrosła w lutym o 0,2 proc., czyli mniej niż oczekiwane 0,6 proc. Jednak sprzedaż detaliczna „grupy kontrolnej”, która wyklucza zmienne składniki, wzrosła o 1 proc., znacznie więcej niż oczekiwane 0,4 proc.
Sekretarz skarbu mówi, że działania administracji mają zapobiec kryzysowi w przyszłości.
W obliczu współwystępowania polskiej prezydencji w Radzie UE i malezyjskiego przewodnictwa w formacie ASEAN warto podkreślić także zbieżność gospodarczych interesów i planów co do dalszego kierunku rozwoju obu gospodarek.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas