Nowe prognozy NBP: wyższa inflacja i wolniejszy wzrost PKB

W razie uwolnienia cen nośników energii dla gospodarstw domowych inflacja w Polsce na początku 2025 r. podskoczy blisko 7 proc. – przewiduje NBP.

Publikacja: 12.11.2024 06:00

Nowe prognozy NBP: wyższa inflacja i wolniejszy wzrost PKB

Foto: Adobestock

Listopadowa projekcja znów została przedstawiona w dwóch skrajnych wariantach: przedłużenia obecnych zasad mrożenia cen nośników energii oraz całkowitego ich uwolnienia. Przyczyna jest prosta: rząd wciąż nie zdecydował, czy i w jakim stopniu przedłuży obecne działania osłonowe. Stan prawny jest taki, że obecne działania osłonowe kończą się 31 grudnia br., a w projekcie budżetu na 2025 r. nie przewidziano środków na pełne mrożenie cen na warunkach z 2024 proc.

Z najnowszej projekcji inflacji NBP wynika, że w wariancie całkowitego odejścia od działań osłonowych od 1 stycznia inflacja na początku przyszłego roku wyraźnie wzrośnie, średnio do 6,6 proc. w I kwartale i 6,3 proc. w drugim (według centralnej ścieżki projekcji). Gdyby mrożenie cen było kontynuowane, wzrost inflacji na początku 2025 r. byłby mniejszy, do średnio 5,3 proc. w I kwartale i 5,1 proc. w drugim. Na IV kwartał br. NBP przewiduje w centralnej ścieżce średnią inflację na poziomie 4,8 proc. – co przy szybkim szacunku GUS za październik 5 proc. sugeruje lekki spadek rocznej dynamiki cen pod koniec roku.

Oczywiście można sobie wyobrazić, że jeśli rząd wybierze jakiś pośredni wariant (częściowe przedłużenie osłon), to dynamika cen w 2025 r. będzie się kształtowała pomiędzy oboma zarysowanymi scenariuszami.

Niezależnie od wariantu prognozy, inflacja wspina się na szczyt w I kwartale 2025 r., a od II opada. To oznacza, że wtedy spełnione zostałyby warunki wskazywane od kilku miesięcy m.in. przez prezesa NBP Adama Glapińskiego jako te, przy których w Radzie Polityki Pieniężnej rozpoczną się dyskusje nad obniżką stóp procentowych. Te przesłanki to stabilizacja inflacji oraz projekcja wskazująca na jej spadek w kolejnych kwartałach. Tym samym kolejna projekcja NBP – w marcu 2025 r. – może być takim punktem przełomowym dla RPP.

Tempo dezinflacji będzie jednak zapewne wyznaczało stopień luzowania polityki pieniężnej. W wariancie z odmrożeniem cen energii roczna dynamika cen w centralnej ścieżce projekcji spada do 4,7 proc. rok do roku w drugiej połowie 2025 r. Przy przedłużeniu obecnych działań osłonowych zaś – do około 3,4–3,5 proc., a więc już w okolice granicy górnego pasma odchyleń od celu inflacyjnego (2,5 proc. +/- 1 pkt proc.).

Niezależnie od wariantu, na początku 2026 r. inflacja ma zejść w okolice 3 proc., a w drugiej połowie 2026 r. do celu inflacyjnego 2,5 proc.

NBP w centralnej ścieżce swojej nowej projekcji zakłada, że PKB Polski w 2024 r. urośnie o 2,7 proc. rok do roku, w 2025 r. o 3,4 proc., a w 2026 r. o 2,8 proc. To prognozy gorsze o 0,3–0,4 pkt proc. niż w poprzedniej, lipcowej projekcji, gdzie przewidywano odczyty w latach 2024–2026 odpowiednio: 3 proc., 3,8 proc. i 3,1 proc.

„Niższy niż w poprzedniej projekcji przebieg ścieżki prognozowanego tempa wzrostu gospodarczego wynika z gorszych od oczekiwań odczytów wskaźników koniunktury w Polsce oraz w jej otoczeniu gospodarczym opublikowanych po zamknięciu projekcji lipcowej” – wyjaśniają ekonomiści NBP. Zauważają m.in. gorsze od mediany oczekiwań rynkowych wyniki sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej w III kwartale br.

Gospodarka krajowa
Są nowe dane o PMI w polskim przemyśle. Tak niskiego wyniku nie było od sierpnia
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Gospodarka krajowa
Ankieta NBP: Inflacja w Polsce w tym roku wyniesie 4,3 proc.
Gospodarka krajowa
To ma być rok obniżek stóp, ale RPP jest nieprzewidywalna
Gospodarka krajowa
Skok w nowy rok z dużym bagażem nadziei dla polskiej gospodarki
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay
Gospodarka krajowa
Przybywa pieniądza w gospodarce. Nowe dane NBP powyżej prognoz
Gospodarka krajowa
Polski konsument żyje i ma się nieźle