Inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wzrosła we wrześniu (wobec 3,7% r/r w sierpniu), szacuje prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej Adam Glapiński.
"Inflacja bazowa we wrześniu prawdopodobnie też wzrosła, jeszcze dokładnie nie wiem [ile], ale prawdopodobnie wzrosła. Szacujemy, że na wzrost inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii, czyli inflacji bazowej, mogły wpłynąć efekty związane z ubiegłorocznym rozszerzeniem listy leków refundowanych - taki jednorazowy trochę czynnik. Jednocześnie wciąż wysoka jest dynamika cen usług, co częściowo wynika z podwyższonej dynamiki płac" - powiedział Glapiński.
NBP podał wcześniej, że inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 3,7% w sierpniu 2024 r. w ujęciu rocznym wobec 3,8% r/r w poprzednim miesiącu. W ujęciu miesięcznym inflacja bazowa wzrosła o 0,3%.
Dynamika wzrostu wynagrodzeń nadal jest „znacząco zbyt wysoka”
"Nadal jest bardzo wysoka dynamika wynagrodzeń - dwucyfrowa. Ona spadła, ale jest nadal znacząco zbyt wysoka" - poinformował prezes NBP.
W komunikacie po wczorajszym posiedzeniu RPP napisała, że "w kierunku wyższej presji cenowej w krajowej gospodarce oddziałuje wyraźny wzrost wynagrodzeń, w tym w związku z podwyżkami płac w sektorze publicznym".