Glapiński: gdyby nie wojna, inflacja wynosiłaby 6-7 proc.

- Zdusimy inflację w perspektywie pięciu, sześciu czy siedmiu kwartałów. Szacujemy, że około 60 proc. inflacji to elementy szoków podażowych. Resztę będziemy chcieli zdusić - stwierdził prezes NBP Adam Glapiński.

Publikacja: 07.04.2022 16:19

Glapiński: gdyby nie wojna, inflacja wynosiłaby 6-7 proc.

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

Po opublikowaniu przez GUS informacji o wstępnym szacunku inflacji, która w marcu wyniosła aż 10,9 proc., Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o najwyżej od 22 lat podwyżce stóp procentowych. Te wzrosły aż o 100 punktów bazowych do 4,5 proc.

Czytaj więcej

Coraz większe kroki stóp procentowych

Na czwartkowej konferencji, tłumacząc decyzję RPP Glapiński wskazał na wpływ wojny w Ukrainie na wysokość inflacji. - Gdyby nie czynniki geopolityczne, w tym głównie wojna, dynamika cen w Polsce byłaby na znacznie niższym poziomie. Prawdopodobnie inflacja byłaby na poziomie około 6-7 proc. i dodał: - Z wojną zawsze wiąże się inflacja. Rosnące wydatki i ceny. Dwa przeciwne, ale fatalne zjawiska. Jesteśmy w dobrej sytuacji, bo mamy dobrą koniunkturę.

Czytaj więcej

Inflacja bliska 11 proc.

Prezes odniósł się do sytuacji złotego. Jak wskazał, po deprecjacji wywołanej zbrojną agresją Rosji, polska waluta w ostatnim czasie umocniła się ze względu na poprawę nastrojów na rynkach finansowych oraz działania NBP - kontynuację podwyżek stóp procentowych oraz wcześniejszych interwencji walutowych.

Glapiński wskazał również na ewentualnie wsparcie walutowe EBC i Rezerwy Federalnej, którego jak stwierdził „nigdy nie będziemy potrzebować, ale ono pokazuje zakres naszych możliwości”.

- Złotego wspiera również uzgodnienie ostrożnościowe linii SWAP-owej z Europejskim Bankiem Centralnym. Jestem również upoważniony przez pana Powella, po rozmowie z nim i częścią zarządu Rezerwy Federalnej, do przekazanie że jest gotowa wspierać nas w każdej możliwej sytuacji – dodał Glapiński.

Odnosząc się do możliwych kolejnych podwyżek stóp procentowych powiedział: - Zrobimy to, co będzie potrzebne. Nie wiem, co zrobimy za miesiąc. Nie wiem, co stanie się z wojną, z surowcami energetycznymi itp. Sytuacja jest dynamiczna, ale nad nią panujemy.

Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację