Obroty handlu idą w dół

Wartość sprzedaży detalicznej w cenach bieżących była w marcu o 0,8 proc. mniejsza niż rok wcześniej – podał wczoraj Główny Urząd Statystyczny.

Publikacja: 28.04.2009 01:21

Obroty handlu idą w dół

Foto: GG Parkiet

Analitycy spodziewali się, że sprzedaż zanotuje wynik w okolicach zera.

Tym, co sprowadziło dynamikę sprzedaży poniżej zera, okazała się żywność. Pogorszenie w tej kategorii analitycy wiązali najczęściej z faktem, że w ubiegłym roku wcześniej miała miejsce Wielkanoc, więc świąteczne zakupy zostały dokonane już w marcu. W tym roku ich największa fala przypadła już na kwiecień.

Jednak zdaniem Łukasza Tarnawy, szefa ekonomistów PKO BP, tendencja na rynku sprzedaży żywności jest niepokojąca. – Ze spadkiem w ujęciu realnym mamy miejsce już od kilku miesięcy. W marcu sięgnął on 10 proc. – powiedział analityk. – To może być efekt dokonywania zakupów nie w sklepach, a na targowiskach, których nie obejmuje statystyka sprzedaży detalicznej – wskazał Tarnawa.

Zaniepokojenie ekonomistów budzą natomiast wyniki sprzedaży w kategorii „meble, RTV, AGD”. Zakupy dóbr trwałych są przez specjalistów traktowane jako przybliżenie dynamiki popytu konsumpcyjnego. W ostatnich miesiącach wzrost obrotów w tej kategorii towarów wynosił kilka procent, wobec ponad 20 proc. przez niemal cały 2008 r.

Część ekonomistów uważa, że już w I kwartale mieliśmy do czynienia z gwałtownym wyhamowaniem konsumpcji. „Trend wynikający z gorszych perspektyw co do przyszłego dochodu gospodarstw domowych utrzyma się przez kolejne kwartały, czego wynikiem będzie spadek dynamiki spożycia indywidualnego do poziomu 1–2 proc.” – ocenili analitycy BRE Banku.

W pierwszych miesiącach tego roku wzrost konsumpcji w skali roku wynosił – zdaniem ekonomistów – blisko 3 proc. wobec ponad 5-proc. dynamiki przed rokiem. Jaki był wzrost produktu krajowego brutto? Zdaniem Łukasza Tarnawy z PKO BP, są szanse na to, że wyniesie 1 proc. Na rynku nie brakuje jednak opinii, że będzie nieco niższy.

Do niedawna dynamikę sprzedaży detalicznej mocno obniżała sprzedaż samochodów. W marcu sprzedaż samochodów spadała o około 10 proc. w skali roku. Skala spadku była mniejsza niż w poprzednich miesiącach. Specjaliści zaznaczają, że poprawa w kategorii „sprzedaż samochodów” wynika głównie ze wzrostu popytu zagranicznego – to efekt dopłat do zakupu nowych aut, na których wprowadzenie niedawno zdecydowali się Niemcy.

Gospodarka krajowa
Zanosi się na dezinflację i obniżki stóp NBP, a zatem i depozytów
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka pod koniec 2024 roku rosła jeszcze szybciej
Gospodarka krajowa
Gospodarka rosła jeszcze szybciej. Są nowe dane o PKB
Gospodarka krajowa
Dane o inflacji najlepsze od lat i najsłabsze od roku
Gospodarka krajowa
Modlitwa polskich firm. Czyli siedem barier głównych
Gospodarka krajowa
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu