Bruksela zmierza do objęcia Polski procedurą nadmiernego deficytu

Komisja Europejska wszczęła w środę kroki dyscyplinarne wobec Polski, a także Rumunii, Litwy i Malty, ponieważ kraje te przekroczyły dopuszczalny poziom deficytu sektora finansów publicznych, podała w środę KE.

Publikacja: 13.05.2009 12:53

Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli

Siedziba Komisji Europejskiej w Brukseli

Foto: Fotorzepa, Bartłomiej Zborowski bz Bartłomiej Zborowski

Procedura nadmiernego deficytu może w teorii doprowadzić do nałożenia sankcji pieniężnych na kraje strefy euro, których deficyt uporczywie przekracza poziom 3 procent Produktu Krajowego Brutto, lub do wstrzymania wypłaty funduszy unijnych dla krajów członkowskich nienależących do strefy euro.

Komisja dała jednak jasno o zrozumienia, że dopóki trwa kryzys gospodarczy, będzie unikała drastycznych kroków i wyznaczy krajom o nadmiernie wysokim deficycie dogodne terminy na poprawę sytuacji fiskalnej.

KE powinna wyznaczyć terminy dla ograniczenia deficytu przez te cztery kraje w przyszłym miesiącu. Inne państwa, wobec których w ostatnim okresie wszczęto procedurę nadmiernego deficytu, otrzymały dłuższe niż tradycyjny okres roku terminy na uporanie się z problemem.

Komisja podkreśla jednak konieczność zaciśnięcia przez te kraje pasa, gdy recesja ustąpi.

KE oczekuje, że deficyt 21 z 27 krajów członkowskich UE przekroczy 3 procent PKB, ponieważ recesja ogranicza przychody budżetowe, a środki podejmowane przez rządy mające wesprzeć wzrost gospodarczy wymagają znacznych nakładów.

"Wiele krajów UE boryka się obecnie z deficytem budżetowym przekraczającym 3 procent PKB, głównie na skutek recesji, która prowadzi do spadku dochodów podatkowych i wzrostu wydatków na świadczenia dla bezrobotnych" - powiedział cytowany w komunikacie KE komisarz do spraw gospodarczych i walutowych, Joaquin Almunia.

Utrzymanie deficytu sektora finansów publicznych poniżej 3 procent PKB jest także jednym z wymogów przyjęcia euro, co Polski rząd chciałby zrobić w 2012 roku.

Według KE przekroczenie wartości referencyjnej deficytu przez Polskę nie ma charakteru tymczasowego. Według wiosennej prognozy Komisji w 2009 roku deficyt wzrośnie do 6,6 procent PKB z 3,9 procent w roku ubiegłym i do 7,3 procent w 2010 roku, chyba że nastąpią zmiany w prowadzonej polityce, głosi komunikat.

"Wzrost deficytu w roku 2008 wynika z obniżenia składek na zabezpieczenie społeczne, zwiększenia ulg podatkowych dla rodzin oraz korzystniejszej indeksacji emerytur i świadczeń społecznych" - podała Komisja.

Polski rząd uważa, że deficyt będzie niższy niż szacowany przez Komisję, ostatnio podawał, że w 2009 roku może sięgnąć 4,6 procent.

W lutym Komisja wszczęła już procedury nadmiernego deficytu w stosunku do Francji, Grecji, Hiszpanii, Irlandii oraz Łotwy.

Gospodarka krajowa
Zanosi się na dezinflację i obniżki stóp NBP, a zatem i depozytów
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka pod koniec 2024 roku rosła jeszcze szybciej
Gospodarka krajowa
Gospodarka rosła jeszcze szybciej. Są nowe dane o PKB
Gospodarka krajowa
Dane o inflacji najlepsze od lat i najsłabsze od roku
Gospodarka krajowa
Modlitwa polskich firm. Czyli siedem barier głównych
Gospodarka krajowa
Ponad 76 mld zł deficytu w budżecie państwa po marcu