Resort pracy zakończył prace nad projektem ustawy o pomocy w spłacie kredytów osobom, które zostały bezrobotne. – Powinien on w najbliższy wtorek zostać przyjęty przez rząd – mówi „Parkietowi” wiceminister Agnieszka Chłoń-Domińczak, która z Michałem Bonim, ministrem w kancelarii premiera, kierowała pracami nad projektem ustawy.
Przygotowania dokumentu przedłużyły się o kilka tygodni z powodu wielu uwag zgłoszonych podczas konsultacji. Najważniejsze z nich zostały uwzględnione. – Zostało doprecyzowanych kilka procedur. Zastanawialiśmy się np. czy oboje małżonków powinno stracić pracę, by otrzymać pomoc, ale bezrobocie już jednego członka rodziny jest bardzo dotkliwe – mówi wiceminister. Dlatego gdy wśród małżonków ustalona jest wspólnota majątkowa, to nawet gdy pracy nie straci kredytobiorca, lecz jego partner, pomoc będzie wypłacona.
– Określiliśmy szczegółowo, co musi znaleźć się we wniosku, jakie kompetencje ma starosta i BGK. Zamieściliśmy też przepisy egzekucyjne na wypadek, gdyby ktoś pomocy nie spłacił w terminie lub okazało się, że dostał ją niezasadnie – tłumaczy Agnieszka Chłoń-Domińczak.Mimo uwag m.in. Związku Banków Polskich, dotyczących tego, że SKOK-i obecnie nie udzielają kredytów mieszkaniowych, zapisy o klientach kas pozostały. Rząd tłumaczy, że pomoc musi przysługiwać też osobom, które pożyczkę wziąć mogły przed tym wyrokiem.
