Raport SGH: Polska na „zwrotnicy dziejów”

Zarysowany rok temu przez badaczy z SGH optymistyczny scenariusz, w którym Polska w ciągu niespełna 15 lat osiągnie średni poziom zamożności krajów „starej" UE, w następstwie pandemii stał się jeszcze mniej realistyczny.

Publikacja: 08.09.2020 05:25

Raport SGH: Polska na „zwrotnicy dziejów”

Foto: Adobestock

W minionych 30 latach Polska była europejskim tygrysem, najszybciej rozwijającą się gospodarką kontynentu. W latach 1990–2019, uwzględniając tzw. recesję transformacyjną, PKB Polski rósł średnio w tempie 3,2 proc. rocznie (realnie, czyli po korekcie o wpływ inflacji). Dla porównania średnia stopa wzrostu 15 krajów „starej" UE wynosiła w tym okresie 1,3 proc., a na Słowacji, która pod tym względem była w Europie Środkowo-Wschodniej wiceliderem, 2,5 proc.

Czy Polska jest w stanie utrzymać status europejskiego lidera wzrostu? Jaki wpływ na trajektorię rozwoju polskiej gospodarki będzie miała pandemia Covid-19? To tylko niektóre z pytań, które zadają sobie naukowcy ze Szkoły Głównej Handlowej w raporcie, którego publikacja otworzy Forum Ekonomiczne, które w tym roku odbędzie się w Karpaczu.

Zagrożenie dla wolności

Wnioski nie są zbyt optymistyczne. Choć Polska jako jedyny kraj UE nie wpadła w recesję w następstwie kryzysu finansowego z lat 2007–2008, w pokryzysowej dekadzie 2010–2019 utraciła pozycję lidera wzrostu gospodarczego w Europie Środkowo-Wschodniej, a tempo doganiania krajów zachodniej Europy zmalało. To mógł być zwiastun „zahamowania, a nawet odwrócenia procesu realnej konwergencji polskiej gospodarki w stosunku do krajów UE-15" – piszą ekonomiści SGH. I dodają, że pandemia Covid-19 może to zjawisko wzmocnić. „Obserwowane obecnie tendencje do ograniczania swobód obywatelskich i wolności gospodarczej, jeśli nie zostaną w bardzo krótkim czasie odwrócone, mogą stanowić dodatkową barierę dalszego rozwoju gospodarczego" – tłumaczą.

Jak przypomina dr Mariusz Strojny, redaktor naukowy raportu SGH, to już trzecia taka publikacja przygotowana na Forum Ekonomiczne. Ubiegłoroczna edycja zyskała spory rozgłos m.in. za sprawą wyliczeń, wedle których pod względem PKB na mieszkańca (z zachowaniem parytetu siły nabywczej) Polska mogłaby dogonić „stare" kraje UE w ciągu niespełna 15 lat. Komentatorzy często pomijali to, że był to scenariusz optymistyczny. Ekonomiści z SGH kreślili też inne, w tym pesymistyczny, w którym rozwój Polski zatrzymać się miał na poziomie 75 proc. średniej z krajów UE-15.

Jak ocenia dr Piotr Maszczyk, jeden z autorów raportu, nieoczekiwana przez nikogo recesja wywołana pandemią Covid-19 komplikuje formułowanie wszelkich długoterminowych prognoz. Według niego jednak ten optymistyczny scenariusz jest dziś jeszcze mniej prawdopodobny niż był rok temu. „Na tak wysokie (jak zakładał ten scenariusz – red.) tempo wzrostu gospodarczego w najbliższych latach oraz tak szybkie domknięcie luki dochodowej nie ma co liczyć" – czytamy w tegorocznej publikacji SGH.

Sukces i przekleństwo

– Już dzisiaj wiemy, że kraje strefy euro doświadczą głębszej recesji niż my. To sprawi, że nadgonimy zachodnie gospodarki, tak jak w trakcie poprzednich kryzysów – ocenia Paweł Borys, prezes PFR. – Szybko i adekwatnie zareagowaliśmy na kryzys, i choć było to kosztowne, powinno sprawić, że wrócimy na ścieżkę wzrostu i nadal będziemy się rozwijać w tempie o 2 pkt proc. wyższym niż strefa euro – dodaje.

Zdaniem dr. Maszczyka to, że Polska relatywnie suchą nogą przeszła przez kryzys, w krótkim okresie może rzeczywiście pomóc naszej gospodarce zmniejszać dystans wobec krajów zachodniej Europy. Na dłuższą metę może jednak ten krótkoterminowy sukces może się okazać przekleństwem. Może bowiem utrwalić obecny model rozwoju Polski, bazujący m.in. na elastycznym rynku pracy i niskich płacach, i zahamować reformy instytucjonalne, które umożliwiłyby przejście do nowego modelu.

Gospodarka krajowa
Zmalała różnica między medianą a średnią płacą. Duża przewaga mężczyzn
Gospodarka krajowa
W sklepach coraz drożej
Gospodarka krajowa
GUS podał szybki szacunek grudniowej inflacji. I jest zaskoczenie
Gospodarka krajowa
W przemyśle gorzej, ale optymistycznie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Są nowe dane o PMI w polskim przemyśle. Tak niskiego wyniku nie było od sierpnia
Gospodarka krajowa
Ankieta NBP: Inflacja w Polsce w tym roku wyniesie 4,3 proc.