Agencja prognozuje, że PKB Polski wzrośnie w 2023 r. o 3,3% (bez zmian wobec wcześniejszej prognozy) , zaś w 2024 r. - o 2,2% (również bez zmian wobec wcześniejszych oczekiwań).
"Dostępne wskaźniki sugerują, że wzrost PKB w regionie za cały rok będzie wyższy niż nasze czerwcowe prognozy. Podnieśliśmy nasze prognozy wzrostu PKB na 2021 r. dla Polski (5,1%), Rosji (4%), RPA (4,6%) i Turcji (8,6%)" - powiedziała główna ekonomistka S&P Global Ratings Tatiana Lysenko, cytowana w komunikacie poświęconym raportowi.
"Zrewidowaliśmy naszą prognozę PKB dla Polski na 2021 r. do 5,1%, podczas gdy prognoza na 2022 r. pozostaje prawie na niezmienionym poziomie 5,3%. Oczekujemy, że konsumpcja prywatna będzie głównym motorem wzrostu gospodarczego w horyzoncie prognozy, do czego przyczyni się silny rynek pracy i luźna polityka fiskalna. Ponadto, wydatki w ramach Next Generation EU i Polskiego Ładu będą stymulować inwestycje w najbliższych latach. Zakłócenia w łańcuchu dostaw wpływają na produkcję przemysłową i eksport w Polsce w krótkim okresie, choć w mniejszym stopniu choć w mniejszym stopniu niż w przypadku krajów sąsiednich, dzięki bardziej zróżnicowanemu profil eksportu i mniejszy udział przemysłu motoryzacyjnego" - czytamy w raporcie "EMEA Emerging Markets Q4 2021 ".
Gospodarki rynków wschodzących w regionie EMEA szybciej niż wcześniej oczekiwała agencja wychodzą ze spowolnienia związanego z COVID-19. S&P Global Ratings podniósł prognozy wzrostu PKB w 2021 roku na kluczowych rynkach wschodzących w Polsce (do 4,5%), Rosji (3,7%) i RPA (4,2%), a także podtrzymujemy naszą prognozę 6,1% wzrostu dla Turcji, podano dalej.
Agencja prognozuje, że inflacja średnioroczna w Polsce w br. wyniesie 4,4% r/r (wobec oczekiwanych 3,8% w czerwcu), a w przyszłym roku spowolni do 3,3% (wobec oczekiwanych 2,7% poprzednio), następnie poziom CPI spowolni do 3,1% w 2023 roku (wobec oczekiwanych wcześniej 2,4%) i spadnie w okolice powyżej środka celu do 2,8% w 2024 roku.