Kolejny wzrost i kolejny rekord

Aktywa pod zarządzaniem towarzystw funduszy inwestycyjnych we wrześniu znów się zwiększyły, a to oczywiście oznacza najwyższą wartość w historii. Głównym silnikiem trendu pozostają produkty dłużne, które rosną dzięki wpłatom i wynikom.

Publikacja: 15.10.2024 06:00

Kolejny wzrost i kolejny rekord

Foto: AdobeStock

Fundusze dłużne to główny koń pociągowy krajowego rynku TFI. Ich pozycja na rynku wciąż rośnie. Na liście sprzedaży królują produkty oferowane przez bankowe towarzystwa.

Akcje radzą sobie same

Z końcem września w funduszach inwestycyjnych pracowało niemal 369 mld zł wobec 366,4 mld zł miesiąc wcześniej – wynika z danych serwisu Analizy.pl. Przypomnijmy, że ten rok TFI zaczynały z sumą 320,4 mld zł aktywów pod zarządzaniem. Rynek ma za sobą już 19. z rzędu miesiąc wzrostu aktywów, a to oczywiście rekordowo dużo pieniędzy pracujących w funduszach inwestycyjnych. Tak ogromny wzrost to zasługa funduszy obligacji, które miesiąc w miesiąc wchłaniają od klientów kolejne miliardy złotych. Wygląda na to, że wciąż mamy do czynienia z transferem oszczędności z depozytów bankowych do TFI – nowe wpłaty przyciągają przede wszystkim towarzystwa działające w ramach bankowych grup kapitałowych.

W ubiegłym miesiącu do funduszy dłużnych popłynęło 3,5 mld zł i był to wynik zbliżony do sierpniowego. Łącznie zaś od początku roku do portfeli dłużnych wpłacono 28,3 mld zł netto wobec 33,1 mld zł łącznych napływów do funduszy inwestycyjnych.

Aktywa funduszy dłużnych rosną także dzięki dodatnim stopom zwrotu. Pierwsze miesiące tego roku były udane dla papierów krótkoterminowych, zaś w ostatnim czasie podciągnęły się długoterminowe. W efekcie z końcem ubiegłego miesiąca w funduszach dłużnych znajdowało się 145,7 mld zł w porównaniu z 110,7 mld zł na koniec 2023 r. Udział funduszy dłużnych w całym rynku wzrósł do 39,5 proc., zaś pomijając aktywa niepubliczne, sięga niemal 55 proc.

Czytaj więcej

Ile potrwa hossa rynku długu?

Fundusze akcji z kolei odpowiadały z końcem września za ledwie 10,3 proc. całego rynku (14,2 proc., nie licząc aktywów niepublicznych). Spadek aktywów w porównaniu z końcem sierpnia sięgnął blisko 0,5 mld zł. Kapitał w tych produktach, jeśli rośnie, to raczej za sprawą wyników zarządzania aniżeli wpłat od inwestorów. Przypomnijmy, że ubiegły rok fundusze akcji kończyły, mając 35,6 mld zł pod zarządzaniem, zaś na finiszu września było to nieco ponad 38 mld zł. Tegoroczne stopy zwrotu funduszy akcji są na ogół pozytywne (niekiedy nawet dwucyfrowe), ale to niewystarczająca reklama. Od początku roku inwestorzy wycofali z nich aż 919 mln zł, w tym 534 mln zł z portfeli skomponowanych ze spółek zagranicznych.

Wciąż nieco lepiej radzą sobie fundusze mieszane, których aktywa w ciągu miesiąca wzrosły z 43 mld zł do 43,4 mld zł. Produkty te zdołały we wrześniu utrzymać trwającą od początku roku serię dodatnich pod względem sprzedaży miesięcy, choć w dwóch ostatnich wpływa do nich już tylko po kilkadziesiąt milionów złotych.

We wrześniu zwiększyły się także aktywa funduszy surowców, choć z nich od dłuższego czasu kapitał ucieka. Z końcem zeszłego miesiąca w produktach tych było 2,9 mld zł, a to odpowiadało za 0,8 proc. udziału w całym rynku.

Swoją pozycję stopniowo budują pracownicze plany kapitałowe. Jeśli chodzi o tego typu produkty zarządzane przez TFI, to ich aktywa z końcem września zbliżały się do 25 mld zł, a to odpowiadało 6,8 proc. całego rynku funduszy inwestycyjnych. W funduszach PPK wszystkich instytucji z końcem ubiegłego miesiąca było niemal 29 mld zł.

Dominacja funduszy bankowych

Z danych serwisu Analizy.pl wynika, że w zeszłym miesiącu najpopularniejszym funduszem detalicznym był PKO Obligacji Skarbowych Krótkoterminowy, do którego wpłacono 589 mln zł netto. Za nim uplasował się BNPP Globalny Strategii Dłużnych ESG z napływami rzędu 451 mln zł.

Napływy do kolejnych funduszy nie przekroczyły już 0,2 mld zł. Warto odnotować, że na dziesiątej lokacie znalazł się Investor Oszczędnościowy ze 108 mln zł sprzedaży, fundusz zarządzany przez towarzystwo niezwiązane z bankiem.

Pozycję krajowego lidera umacnia PKO TFI, które w miesiąc przyciągnęło 854 mln zł wpłat. Za nim, z 480 mln zł napływów netto, znalazło się Pekao TFI, natomiast trzecie Goldman Sachs TFI przyjęło 374 mln zł wpłat netto.

W zeszłym miesiącu najsłabiej wypadł Skarbiec TFI, z którego klienci wycofali 122 mln zł netto.

Fundusze inwestycyjne
Sektor TFI i klienci nie będą skłonni do większego ryzyka
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Fundusze inwestycyjne
W niektórych TFI inwestorzy mają chrapkę na duże polskie spółki
Fundusze inwestycyjne
Październikowe napływy do funduszy polskich akcji
Fundusze inwestycyjne
Akcje mają wzięcie w Europie
Fundusze inwestycyjne
Jeden tydzień, a mocno namieszał w wynikach funduszy
Fundusze inwestycyjne
PPK z najsłabszym miesiącem od ponad dwóch lat