Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 13.11.2024 12:22 Publikacja: 17.09.2024 06:00
Foto: AdobeStock
Ponad 25-proc. wzrost od początku roku i nowy historyczny szczyt. Byki na rynku złota się nie zatrzymują. Można odnieść wrażenie, że kolejne historyczne rekordy nie robią większego wrażenia na inwestorach. Inna sprawa, że analitycy od wielu miesięcy powtarzali, że cena ma szanse na zdobywanie coraz to wyższych poziomów, a teraz znajduje to potwierdzenie w rzeczywistości. Gdzie jest „sufit”?
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niepewność związana z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych oraz silny dolar nadal dają się we znaki złotemu. Ubiegły tydzień przyniósł słabość naszej waluty. Co prawda w poniedziałek ruch nie był kontynuowany, ale trudno uznać, że sytuacja się unormowała i jest pod kontrolą. Za dolara nadal trzeba płacić ponad 4,02 zł, a rano było to nawet 4,04 zł. Euro było w poniedziałek wyceniane w okolicach 4,35 zł, a frank szwajcarski kosztował około 4,64 zł.
Z kartą Simplicity od Citibanku można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami.
Dolar wciąż bryluje na rynku walutowym. W poniedziałkowe przedpołudnie para EUR/USD znów zniżkowała i nadal była poniżej poziomu 1,09.
Złoty w ostatnim czasie wykazuje tendencje do deprecjacji. Zdaniem analityków nie ma w tym ruchu przypadku. Naszej walucie zaczynają bowiem szkodzić zarówno czynniki wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
Ropa naftowa nie pozwala się nudzić inwestorom. Początek nowego tygodnia przyniósł kolejne mocne wahnięcia na tym rynku. Tym razem jednak prym wiodły niedźwiedzie. W ciągu dnia notowania ropy spadały o ponad 2 proc. Odmiana WTI spadła tym samym w okolice 73,5 USD za baryłkę, zaś odmiana Brent zbliżała się do 77 USD za baryłkę.
Euro w ostatnim czasie pozostaje słabe. Kondycja europejskiej gospodarki wciąż bowiem nie napawa optymizmem. To przemawia za dalszymi obniżkami stóp procentowych przez EBC. Tymczasem w USA sytuacja jest odmienna.
Chiński rynek akcji nadal doświadcza dużej zmienności. Tematem numer jeden pozostaje oczywiście pakiet stymulacyjny, który w pierwszej reakcji rynkowej przyniósł wyraźne wzrosty. Optymizm ten jednak w ostatnim czasie zaczyna powoli gasnąć. W poniedziałek indeks Hang Seng notowania zamknął pod kreską.
Polsce grożą duże problemy z wystarczającą produkcją energii elektrycznej już w 2026 r. Bez jakichkolwiek działań na początku lat 30. może nam brakować blisko 9,5 GW mocy w stabilnych elektrowniach. Problemy pojawią się już za dwa lata – dowiedział się „Parkiet”.
Kurs walorów spółki spada nawet o ponad 6 proc. i jest najniższy od dwóch miesięcy. To następstwo nie najlepszych nastrojów na rynku miedzi, srebra i złota. W tej sytuacji nic nie pomaga oczekiwana poprawa wyników koncernu za III kwartał.
Wynik wyborów w USA, wzrost mocy wydobywczych na świecie i dość niski popyt mogą zdecydować o zniżce cen kluczowego dla światowej gospodarki surowca.
Polski rząd złożył wniosek o unieważnienie wyroku na mocy którego ma zapłacić australijskiej firmie GreenX Metals 1,3 mld zł odszkodowania. Firma proponuje także ugodę. Chodzi o niedoszłą budowę kopalni węgla koksującego na Lubelszczyźnie.
Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) dokonała rewizji podstawowych założeń operacyjnych na 2024 rok i obniżyła zakładany poziom wydobycia węgla w 2024 roku do 12,35 mln ton. Poprzedni cel wynosił 12,45 mln ton.
Wyniki amerykańskich wyborów uderzyły w rynki finansowe, a szczególnie w złoto, które staniało najbardziej od czerwca.
W najnowszej rekomendacji brokera walory koncernu są wyceniane na 190 zł wobec giełdowego kursu wynoszącego dziś około 150 zł. Do ich kupna mają skłaniać przede wszystkim rosnące na globalnych rynkach zapotrzebowanie i ceny miedzi, srebra i złota.
Ceny energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii na przyszły rok spadają, z kolei gaz ziemny z dostawą na przyszły rok drożeje - wynika z comiesięcznego sprawozdania TGE.
Fundusze, które posiadają akcje paliwowego giganta, złożyły wniosek o wpisane zmian w jego radzie nadzorczej do porządku obrad walnego 2 grudnia.
Sobiesław Kozłowski, dyrektor departamentu analiz i doradztwa w Noble Securities, będzie gościem Dariusz Wieczorka w dzisiejszym programie „Prosto z Parkietu. Rozmowa o 12.00.
Na rynkach czuć dziś wyczekiwanie przed publikacją danych o inflacji w USA. Główne europejskie indeksy nieco odrabiają straty z wczoraj, ale na GPW jest czerwono.
Zarząd Legimi ujawnił, co oznacza „nieznacząca” zmiana liczby subskrybentów. Platforma przyznała, że w miesiąc straciła kilka procent abonentów za sprawą zmiany oferty i awantury z wydawcami książek.
W trzecim kwartale br. przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej wyniosło 8161,62 zł - podał Główny Urząd Statystyczny. To oznacza wzrost o 13,4 proc. rok do roku. To tempo niższe niż założył NBP w nowej projekcji.
Część inwestorów liczy na lepszą końcówkę roku na krajowej giełdzie - fundusze szerokiego rynku akcji poprzedni miesiąc zakończyły z dodatnim wynikiem sprzedaży. Gorzej było wśród funduszy małych i średnich spółek.
Zysk banku w III kwartale tego roku wyniósł 544 mln zł. To najlepszy wynik od czterech kwartałów - podkreślają władze Citi Handlowego.
Tematem przewodnim dzisiejszej sesji jest raport CPI z USA za październik.
Członek FED, Neel Kashkari przyznał wczoraj, że w sytuacji, kiedy inflacja będzie wyższa w perspektywie nadchodzących miesięcy, to FED mógłby wstrzymać się z obniżkami stóp procentowych.
Ekspercka wiedza z zakresu biznesu, ekonomii i prawa, książki i poradniki, nieograniczony dostęp do rp.pl i pro.rp.pl, newslettery oraz pięć nowych tygodników tematycznych – to wszystko obejmuje odnowiona i ubogacona oferta prenumeraty „Rzeczpospolitej” na przyszły rok.
W badaniu BofA Fund Manager Survey (FMS) ponowne przyspieszenie globalnej inflacji jest postrzegane jako największe ryzyko przez 32 proc. inwestorów (26 proc. w październiku). Obawy związane z konfliktem geopolitycznym znalazły się na drugim miejscu (21 proc. wobec 33 proc.)
Podczas spowolnienia na rynku mieszkaniowym spółka bardzo mocno wzięła się za redukcję zadłużenia.
Pierwsza sesja tygodnia na warszawskim rynku skończyła się dużymi spadkami najważniejszych indeksów. Na pocieszenie – GPW nie odstawała od innych parkietów Europy.
Zysk netto grupy Banku Handlowego w trzecim kwartale 2024 roku spadł do 544,4 mln zł z 591,6 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w raporcie. Zysk banku okazał się zgodny z konsensusem na poziomie 539 mln zł.
Takiego pesymizmu w polskiej branży automotive nie było od lat. Prawie co trzeci zakład przewiduje cięcia zatrudnienia.
Skala wzrostów na Tesli i kryptowalutach daleko wykracza poza nasze najśmielsze oczekiwania i jest zwyczajnie niezdrowa.
Usługa powszechna od przyszłego roku obejmie dostęp do internetu – przewiduje zmienione prawo. Operatorzy mają nadzieję, że będzie tak tylko na papierze. Prezes UKE ma inne zdanie.
Ostatnie dni przynoszą mocniejsze osłabienie złotego, ale też walut naszego regionu. Dolar może pozostać silny nawet do świąt Bożego Narodzenia.
Papierniczo-celulozowa grupa zamierza zawalczyć o większy wolumen sprzedaży i zauważalnie poprawić wykorzystanie mocy produkcyjnych w segmencie papieru.
Z każdej strony słychać o domniemanych wielkich korzyściach z nadchodzącej prezydentury Trumpa, co może okazać się niebezpieczne.
Inwestorzy w Warszawie znów chętnie pozbywali się akcji, podążając śladem zagranicznych rynków akcji.
Pod koniec września w Nowym Jorku odbył się tydzień klimatyczny. Natomiast pod koniec listopada w Baku organizowana jest konferencja COP29. Wydarzenia to centrum globalnej debaty na temat kwestii klimatycznych, które gromadzi przywódców państw, ekspertów, aktywistów oraz przedstawicieli sektora prywatnego, którzy w prowadzonych dyskusjach skupiają się na wyzwaniach związanych z przyspieszeniem działań na rzecz zrównoważonego rozwoju oraz wdrażaniu ambitnych celów redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Przyspieszamy prace, a część planowanych w ramach przyszłej umowy na budowę elektrowni w Choczewie zrealizujemy już w ramach umowy pomostowej – mówi Leszek Juchniewicz, prezes Polskich Elektrowni Jądrowych.
Polsce grożą duże problemy z wystarczającą produkcją energii elektrycznej już w 2026 r. Bez jakichkolwiek działań na początku lat 30. może nam brakować blisko 9,5 GW mocy w stabilnych elektrowniach. Problemy pojawią się już za dwa lata – dowiedział się „Parkiet”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas