Pracujący w Norwegii mogą zacierać ręce. Rekordowe zwyżki korony się utrzymają?

Fala zwyżek kursu korony norweskiej uczyniła ją w maju najsilniejszą spośród ważniejszych walut świata. Czy norweską koronę warto wymieniać na złotego jak najszybciej? Niekoniecznie, bo prognozy dla kursu NOK/PLN się wreszcie poprawiają.

Publikacja: 31.05.2024 07:31

Pracujący w Norwegii mogą zacierać ręce. Rekordowe zwyżki korony się utrzymają?

Foto: Adobestock

Do zakończenia miesiąca najlepszym wynikiem nie tylko wśród dziesięciu głównych, ale i wśród 32, ważniejszych walut świata zmierza norweska korona. W ostatnich dwóch latach zachowywała się ona bardzo słabo, do czego przyczyniło się wygasanie w Europie kryzysu na rynkach surowców energetycznych, których eksporterem jest Norwegia.

rp.pl/Weronika Porębska

Czytaj więcej

21 proc. w dwa tygodnie. Analitycy przewidują, co teraz czeka CD Projekt

Korona norweska najsilniejszą walutą świata. Dlaczego kurs NOK/PLN rośnie?

W kwietniu korona była najsłabsza wobec złotego w od 1995 r., jeśli nie liczyć okresu silnych wahań tuż po wybuchu pandemii. Jednak przełomem były zapowiedzi banku centralnego co do wstrzymania się z obniżkami sięgających 4,5 proc. stóp procentowych. Perspektywa relatywnie wyższego w Norwegii kosztu pieniądza sprawia, że kupno korony jest kuszące dla inwestorów kierujących się strategią carry trade, polegającą na kupowaniu walut z gospodarek o relatywnie wysokich stopach procentowych.

Aby walczyć z inflacją i neutralizować wpływ stymulacyjnej polityki fiskalnej rządu instytucja zapewne będzie skłonna utrzymywać bardziej restrykcyjną politykę niż EBC, który przymierza się do obniżenia w czerwcu stóp do 3,75 proc. Dodatkowo w notowaniach par walutowych z udziałem korony spada zmienność, a to oznacza, że kupowanie jej wiąże się dla inwestorów grających pod różnice w stopach z niższym ryzykiem.

Czytaj więcej

Do łask wróci zapomniana klasa aktywów? Cztery propozycje inwestycyjne na maj

Czy koronę norweską zamieniać na złotego teraz, czy zaczekać?

Innym czynnikiem wspierającym atrakcyjność korony jest odbicie europejskich cen gazu ziemnego. Po tym jak od apogeum kryzysu energetycznego spadły one o prawie 93 proc., od zanotowanego w lutym dołka odbiły się o ponad połowę. To, czy kurs korony ma szanse na bardziej trwałe odbicie – zwłaszcza ten względem złotego – jest kluczowe dla pracujących w Norwegii Polaków.

Wiele wskazuje, że jak najszybsze wymienianie korony na złotego może przestać być tak dobrym rozwiązaniem, jak było ostatnio – wszystko dlatego że specjaliści wreszcie widzą większe szanse na przerwanie przez nią złej passy. Jak szacuje ośrodek Bloomberg Intelligence, różnica w wycenie korony i amerykańskiego dolara na niekorzyść tej pierwszej przekracza 20 proc.

Czytaj więcej

Wyniki lepsze od oczekiwań, ale… kurs ostro w dół. O co chodzi z akcjami PZU

Mimo to jego zdaniem aby ostatnie umocnienie korony okazało się trwałe, potrzeba jeszcze odwrócenia niesprzyjającej tendencji w danych makro z norweskiej gospodarki. Tutaj optymizmem napawa zanotowany w pierwszych trzech miesiącach roku w ujęciu kwartał do kwartału 0,2-procentowy wzrost PKB, wskazujący na odporność gospodarki na rozpoczęte jeszcze w 2021 r. podwyżki stóp.

Jakie są prognozy dla notowań korony norweskiej i kursu NOK/PLN?

Przede wszystkim do osłabienia musiałby jednak przejść dolar, którego siła de facto odzwierciedla wysysanie przez rozgrzaną amerykańską gospodarkę kapitału z innych regionów świata. Według Bloomberga Intelligence dobrym sposobem do rozgrywania oczekiwanego umocnienia norweskiej korony jest kupowanie jej za jej szwedzką imienniczkę. W maju kurs pierwszej z walut względem drugiej przełamał parytet i znalazł się najwyżej od prawie ośmiu miesięcy.

Czytaj więcej

Próba short-squeeze’u na miedzi skończyła się klapą. W KGHM mogą się niepokoić

Jak przewiduje think-tank, przynajmniej w krótkim terminie polityka pieniężna banku w Oslo będzie bardziej restrykcyjna niż tego ze Sztokholmu, co powinno zachęcać inwestorów do lokowania w koronie norweskiej. O ile w Norwegii oczekiwania inflacyjne konsumentów wzrosły w porównaniu z poprzednim kwartałem, o tyle w Szwecji presja inflacyjna słabnie szybciej od prognoz, a to skłania obie instytucje do przyjęcia odwrotnej postawy.

Choć spadek liczby rozpoczynanych budów spowalnia, wskazując na nadzieje na łagodzenie kryzysu na rynku nieruchomości, to inne dane pokazują hamowanie szwedzkiej gospodarki. W rezultacie zapowiedziane przez Riksbank – który w maju obniżył stopy – kolejne dwa cięcia kosztu pieniądza wyglądają na bardzo prawdopodobne.

Forex
Jen wrócił do punktu wyjścia. Czy będzie kolejna interwencja?
Materiał Promocyjny
Sztuczna inteligencja może być wykorzystywana w każdej branży
Forex
Euro próbuje odbijać. Francuskie wybory już na horyzoncie
Forex
Złoty pozostaje zakładnikiem czynników zewnętrznych
Forex
Wiele przemawia za tym, aby dolar zyskiwał wobec euro
Forex
Miedź po sporej przecenie znów zaczyna kusić
Forex
Paryski CAC40 nie wywiesił białej flagi, ale ma jeszcze miejsce do spadków