W tym tygodniu dystrybutor stali oraz producent rur do przesyłu gazu odstąpił od podpisania umowy z Polską Spółką Gazownictwa na budowę odcinka gazociągu wysokiego ciśnienia. Oferta spółki opiewająca na 27,3 mln zł wcześniej została uznana za najkorzystniejszą. Wśród powodów takiej decyzji firma wymieniła m.in. anulowanie ofert przez podwykonawców, ograniczone możliwości kupna materiałów oraz wydłużony tok postępowania.

– Nasza decyzja o odstąpieniu od realizacji kontraktu wynika z obowiązującej w spółce zasady patrzenia na wszystkie procesy biznesowe przez pryzmat ryzyk. Analizujemy ryzyka kontraktowe na każdym etapie postępowania, a w tym przypadku pojawiły się nowe już po złożeniu oferty. Główne ryzyko polegało na braku możliwości dotrzymania terminu, co w kontekście wyjątkowo wysokich kar umownych, których suma mogła wynieść do 40 proc. wartości kontraktu, było przyczyną naszej decyzji – wyjaśnił „Parkietowi" prezes Stalprofilu Henryk Orczykowski.

Zgodnie z pierwotnymi założeniami inwestycja miałaby zostać zrealizowana do 30 września. Oznacza to, że firma miałaby niespełna cztery miesiące na wykonanie zamówienia. Stalprofil był gotowy wykonać zamówienie, jednak w innym terminie. – Wydłużony czas pomiędzy złożeniem oferty a podpisaniem umowy, sięgający często kilka miesięcy, jest obecnie jednym z większych problemów dla generalnych wykonawców inwestycji długoterminowych. Niestabilna sytuacja na rynku powoduje, że często oferty dostawców materiałów i usług mają bardzo krótki termin obowiązywania. Rodzi to dla składającego ofertę bardzo duże ryzyka, bo nie wiemy, jak kalkulacja wykonana przed złożeniem oferty będzie wyglądała po podpisaniu umowy. W momencie identyfikacji ryzyk, o których mówiłem niezwłocznie, wystąpiliśmy, powołując się na siłę wyższą, do zamawiającego o zmianę terminu, ale nie uzyskaliśmy zgody – dodał prezes.

Stalprofil mimo odstąpienia od umowy z PSG nie może narzekać na brak kontraktów. Tylko w II kw. podpisano umowy oraz zawarto aneksy o łącznej wartości około 86 mln zł. Oferta konsorcjum, w skład którego wchodzi firma, również została wybrana najkorzystniejszą w przetargu na inwestycję wartą 113,7 mln zł.