MCI chce połączyć się z PEM

Akcjonariusze PEM będą mogli sprzedać akcje w wezwaniu lub zdecydować się na konwersję akcji na papiery MCI.

Aktualizacja: 30.10.2020 18:33 Publikacja: 30.10.2020 18:29

Ewa Ogryczak, wiceprezes zarządu MCI Capital ASI i Private Equity Managers

Ewa Ogryczak, wiceprezes zarządu MCI Capital ASI i Private Equity Managers

Foto: Archiwum

Rozpoczęto giełdowy plan połączenia MCI Capital ASI i Private Equity Manager – wynika z opublikowanego w piątek po sesji komunikatu giełdowego.

PEM został wyodrębniony ze struktur MCI w 2014 roku, jak podmiot dominujący w grupie dedykowanej zarządzaniu aktywami funduszy inwestycyjnych private equity. W tym samym roku PEM związał się z MCI umową trójstronną w ramach której podjął się zarządzania aktywami grupy MCI. Dzięki tej umowie uzyskał od MCI gwarancję minimalnych przychodów na okres 10 lat. Głównymi celami strategicznymi PEM były: powiększanie aktywów pod zarządzaniem poprzez aktywny fundraising w kanałach private banking, budowa performance’u posiadanych aktywów, rozwój funduszy oraz fuzje i przejęcia. Te aktywności miały umożliwić uniezależnienie się PEM od grupy MCI. Tak się jednak nie stało. Po 6 latach funkcjonowania PEM jedynym aktywnym inwestorem funduszy zarządzanych przez tę spółkę jest MCI, w związku z czym podmioty wspólnie podjęły decyzję o połączeniu. Akcje PEM zostaną wycofane z obrotu na GPW.

- To nie są łatwe decyzje, ale po długiej analizie – bo do tej decyzji dochodziliśmy z czasem – uznaliśmy, że dalsze funkcjonowanie Grupy w tym kształcie nie znajduje już ekonomicznego uzasadnienia. Z punktu widzenia Grupy PEM zanikły najważniejsze filary, na których mogliśmy budować jej wartość w przyszłości. Tak doszliśmy do decyzji o połączeniu – mówi, cytowana w komunikacie Ewa Ogryczak, wiceprezes zarządu MCI Capital ASI i Private Equity Managers.

W związku z planowanym połączeniem, spółka przygotowała dwie propozycje dla akcjonariuszy PEM: sprzedaż akcji w wezwaniu, lub zamiana na walory MCI.

- Cena, którą chcemy zaproponować w wezwaniu, będzie uwzględniała premię w stosunku do średniej ceny rynkowej z ostatnich miesięcy i w naszej ocenie odpowiada wartości godziwej spółki w jej dzisiejszym kształcie. Potwierdziliśmy to również wewnętrzną wyceną spółki, która jest obecnie weryfikowana przez niezależnego audytora. Dodatkowo jest to cena wynikająca z naszych rozmów z akcjonariuszami PEM, którzy wstępnie deklarują gotowość odsprzedaży akcji – mówi z kolei Tomasz Czechowicz, prezes MCI i PEM oraz wiodący akcjonariusz obu spółek.

Połączenie wpisuje się też w kolejny etap upraszczania struktury organizacyjnej MCI, które odbywa się w ostatnich latach. MCI podkreśla, że akredytacja procesów związanych z zarządzaniem w ramach grupy została pozywanie zweryfikowana przez KNF w lipcu bieżącego roku, gdy Grupa MCI jako pierwsza na polskim rynku otrzymała licencję Alternatywnej Spółki Inwestycyjnej.

Kurs MCI w piątek na finiszu sesji spadł o 3,3 proc. do 13,2 zł. Z kolei PEM zakończył dzień spadkiem o 2,6 proc. do 13,3 zł.

PEM zadebiutował na GPW w 2015 r. Akcje w IPO sprzedawał po 111 zł.

Więcej w sobotnim „Parkiecie”

Firmy
Potężna akwizycja InPostu w Wielkiej Brytanii. Zagrożona Royal Mail
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Firmy
Maciej Posadzy, prezes Elektrotimu: Nie będziemy zwiększać skali biznesu kosztem rentowności
Firmy
Polskie firmy przerażone planami Donalda Trumpa
Firmy
Firmy dostały wskazówki od premiera Donalda Tuska
Firmy
Premier daje zielone światło dla nowego Rafako, które ma produkować dla wojska
Firmy
Creotech i Scanway. Czyli kosmiczne spółki w przełomowym momencie