– W ubiegłym roku DM INC wykonywał usługę oferowania w ofertach publicznych spółek zmierzających lub notowanych na NewConnect o łącznej wartości 72 mln zł. Na początku sierpnia już przekroczyliśmy 50 mln zł, ale jeszcze wiele ofert zaplanowanych jest na ten oraz przyszły kwartał. Jako DM INC świadczyliśmy usługi maklerskie oferowania instrumentów finansowych w 12 ofertach publicznych akcji – wylicza Paweł Śliwiński, prezes grupy INC. – Liczymy na wzrost liczby debiutów od września do grudnia, podwojenie liczby ofert publicznych, jak i łącznej wartości oferowanych akcji przez DM INC w stosunku do tego, co już osiągnęliśmy w tym roku – dodaje Śliwiński.
Z myślą o kolejnych ofertach w ramach domu maklerskiego również zachodzą istotne zmiany. – W ramach DM INC budujemy obecnie zespół sprzedaży instytucjonalnej. Instytucje dostrzegły bowiem, że podmioty notowane na NewConnect lub takie, które dopiero chcą wejść na rynek, mogą być dla nich ciekawymi propozycjami. Dlatego oferta DM INC będzie zawierała więcej spółek, które będzie można pokazać inwestorom instytucjonalnym – zdradza Śliwiński. Możliwe, że nie będą to jedyne zmiany, jakie zajdą w domu maklerskim.
– Jednym z pomysłów jest wydzielenie platformy CrowdConnect ze struktur DM INC. Jest to jedna z możliwości, którą bierzemy pod uwagę. Niezależnie od tego cały czas inwestujemy w ten projekt. Dzisiaj są to inwestycje głównie po stronie IT. Dodatkowo zamierzamy więcej inwestować w marketing internetowy i budowę społeczności. Myślę, że jesienią będziemy mogli już zaprezentować efekt naszych prac. Wtedy także planujemy aktualizację strategii całej grupy kapitałowej INC – zapowiada szef grupy. Deklaruje, że firma po pierwszej dywidendzie, która została wypłacona w tym roku, chce kontynuować dzielenie się zyskiem.
– Dzisiaj biznes jest oparty na dwóch nogach. Oprócz inwestycji jest to przede wszystkim działalność DM INC, która generuje stabilne przepływy. To pozwala myśleć nam o dywidendzie również w dłuższym terminie. Generalnie udział segmentu usług będzie stale rósł w przychodach grupy, co dodatkowo wzmocni zdolność do dzielenia się zyskiem – przekonuje Śliwiński. PRT