Nowe rozdanie na parkietach?

Wybory w USA za pasem. 6 listopada zapewne wszystko będzie wiadomo. Poznamy nowego, 47. prezydenta USA. Jak zareagują rynki?

Publikacja: 24.10.2024 06:00

Damian Rosiński, makler, Dom Maklerski AFS

Damian Rosiński, makler, Dom Maklerski AFS

Foto: parkiet.tv

Szanse na ponowny wybór D. Trumpa wyraźnie wzrosły. Były prezydent ma udaną kampanię, podczas gdy działania K. Harris napotykają szereg niepowodzeń. 1 października kandydat na wiceprezydenta J. D. Vance zaprezentował się korzystniej w debacie z T. Walzem, co także podbiło notowania Trumpa.

Pojawia się coraz więcej ankiet i sondaży, a przede wszystkim stawek bukmacherów, które jednoznacznie wskazują na wygraną kandydata republikanów. Przed decydującą rozgrywką Trump prowadził nad Harris aż 15 pkt proc. (pp.) wg Betfire i Points Bet, 14 pkt proc. w stawkach u Bwina, Polymarketu, Smarkets i Bovada oraz 10 pkt proc. u Betssona. Większą pewność wygranej byłego prezydenta bukmacherzy mieli jedynie tuż po zamachu na życie Trumpa w II poł. lipca.

Także coraz więcej sondaży w kluczowych siedmiu stanach swing (Georgia, Arizona, Michigan, Wisconsin, Nevada, Karolina Płn. i Pensylwania) pokazuje przewagę byłego prezydenta. Szczególnie ważny jest ten ostatni z 19 głosami elektorskimi – 5. największy w całej Ameryce. To właśnie głosy elektorskie decydują o wygranej. W głosowaniu powszechnym K. Harris wciąż prowadzi nieznaczną przewagą 51 proc. – 49 proc. Ale bez 270 głosów elektorskich potrzebnych do zwycięstwa w 2024 r. nie zostanie prezydentem USA. W połowie października jedynie w Wisconsin średnia sondażowa dawała wygraną kandydatce demokratów.

Czy zatem powinniśmy nastawić się na zupełnie nowe rozdanie w amerykańskiej polityce? Co wybory mogą oznaczać dla rynków? Przypuszczalnie mocno odmienna polityka gospodarcza w przypadku wygranej Trumpa względem (kontynuacji?) działań administracji Harris stwarza ryzyko zmiany dominujących od kilku lat trendów na światowych rynkach finansowych. Dotyczy to zarówno krótkiej (ten rok), jak i dłuższej perspektywy (2025–2026).

Choć nie ma pewnych i jednoznacznych wzorców zachowania rynków akcji, obligacji czy walutowego po wygranej kandydatki demokratów ani kandydata republikanów, w porównaniu z polityką Bidena/Harris działania D. Trumpa mogą potencjalnie przyczynić się do podwyższenia inflacji w USA, zmniejszając przestrzeń do redukcji stóp procentowych Fedu w latach 2025–2026. Były prezydent zapowiada drastyczne zwiększenie ceł, w szczególności z handlu z Chinami (znamy to z lat 2016–2020), co zwykle działa proinflacyjnie. W jego zapowiedziach pojawia się też chęć obniżek podatków, co stymulowałoby popyt wewnętrzny. Oba czynniki są inflacjogenne. Wprowadzane jednocześnie mogą znacząco zwiększać presję cen. W krótkim i średnim terminie byłyby to bodźce pozytywne dla dolara i akcji, osłabiające obligacje (wzrost rentowności).

W obszarze geopolityki po wygranej Trumpa oczekiwać można zaostrzenia rywalizacji z Chinami, twardszej postawy względem sojuszników z Europy oraz prób forsowania pokoju na Wschodzie (niekoniecznie korzystnego dla Ukrainy), co może zwiększać – dotychczas niską – awersję do ryzyka na światowych rynkach. To z kolei czynniki potencjalnie szkodzące rynkom akcji oraz jednoznacznie niekorzystne dla złotego. Zresztą podobnie jak mocniejszy dolar. Wygrana Harris wydaje się – z punktu widzenia Polski i złotego, a w dużej mierze także globalnych rynków finansowych – bardziej przewidywalna, obarczona mniejszym ryzykiem destabilizacji, bliższa zachowania dotychczasowego status quo.

Sądzę, że przez całą jesień (w przypadku wygranej Trumpa także w pierwszych miesiącach 2025 r.) utrzymywać się będzie znacznie większe ryzyko słabnięcia złotego niż latem. Niedawne minima podstawowych par EUR/PLN (4,25) i USD/PLN (3,80) nie zostaną przełamane przez kolejne miesiące. Cały IV kw. upłynie w atmosferze podważonych wycen ryzyka. Nowy rok może przynieść duże zmiany w portfelach, podwyższoną zmienność rynków i większą niepewność co do losów gospodarki.

Felietony
Nadchodzą emisje bezprospektowe
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Felietony
Indonezja – niewykorzystany potencjał współpracy handlowej
Felietony
TSUE przeciwko równemu traktowaniu
Felietony
Nieoczekiwane skutki wydobycia ropy
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Felietony
Pan Trump et consortes
Felietony
Powyborczy krajobraz na rynkach