Wybory prezydenckie w USA

Pierwsze sześć miesięcy tego roku wyborczego jest dla amerykańskiego rynku akcji jak na razie najlepsze od 1976 r. Niewiele je dzieli od pobicia rekordu stopy zwrotu. Zmienność na giełdach jest natomiast bardzo niska. Od dawna nie doszło do ostrej dziennej wyprzedaży.

Które branże mogą zyskać po wyborach na zwycięstwie Trumpa lub prezydenta Bidena? W zależności od wyników szanse na wzrost mają europejski sektor zbrojeniowy, nieruchomości w USA i spółki o małej kapitalizacji lub czysta energia, infrastruktura, finanse i półprzewodniki.

Były prezydent poważnie myśli o nasileniu wojny handlowej z Chinami oraz podwyżkach ceł dla innych krajów. Chce też wesprzeć amerykański sektor energetyczny i przemysł motoryzacyjny poprzez cofnięcie wymogów ekologicznych wprowadzonych w ostatnich latach.

Cały czas jest coś na rzeczy, jeśli chodzi o teorię cyklu prezydenckiego. Po słabym drugim roku cyklu (2022) rok przedwyborczy (2023) okazał się, znów zgodnie z tą teorią, niezwykle udany dla rynku akcji. A jaki obraz roku wyborczego, czyli 2024, kreślą historyczne statystyki?