Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 02.12.2015 05:00 Publikacja: 02.12.2015 05:00
Grzegorz Laskowski, kierownik wydziału ryzyka rynkowego, KGHM
Foto: Archiwum
Trzy główne czynniki kształtujące ceny metali w ostatnich latach to: wartość dolara amerykańskiego, podaż metalu z obecnych i otwierających się kopalń oraz spowolnienie tempa wzrostu w Chinach. Wszystkie te kwestie zostały omówione przez uczestników konferencji Asia CESCO w Szanghaju. Każdemu kolejnemu z wymienionych czynników poświęcono odpowiednio więcej czasu. Wartość dolara w najbliższym okresie wydaje się być uzależniona od nadchodzących decyzji Fedu. Dwa pozostałe zagadnienia rysowały się zdecydowanie bardziej interesująco. Zapewne ze względu na obecność dość licznie reprezentowanej grupy największych producentów miedzi z całego świata oraz konsumentów z Państwa Środka. Ich plany i decyzje produkcyjno-zakupowe można było przynajmniej próbować wysondować, w przeciwieństwie do nieobecnych członków Amerykańskiej Rezerwy Federalnej, których działania pozostają jedną z największych zagadek rynku finansowego ostatnich lat.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kwiecień rozpoczął się od trzęsienia ziemi, którym był drugiego dnia tego miesiąca „dzień wyzwolenia Ameryki”, czyli zapowiedziane przez prezydenta Donalda Trumpa ogłoszenie „ceł wzajemnych” na wszystkie kraje mające nadwyżki w handlu z USA. Miał się stać dniem tryumfu prezydenta, a był czymś na kształt realizacji scenariusza Hitchcocka.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
W tym roku mija dokładnie 200 lat od jednego z najbardziej zuchwałych oszustw finansowych w historii rynków finansowych, czyli projektu Poyais Scam.
Na regulowanym rynku kapitałowym mamy do czynienia z domniemaniem, że członkowie władz spółek giełdowych mają istotną przewagę informacyjną. W konsekwencji od dekad kreowane były różne wymogi i ograniczenia, które miały na celu uniemożliwienie wykorzystania tej przewagi. Jednak w dzisiejszym otoczeniu rynkowym i technologicznym nie mają one sensu.
Dziś ograniczenia czy brak systemów IT stoją na przeszkodzie ograniczenia liczby beneficjentów programu 800+. Jutro mogą natomiast powstrzymać inne zapędy rządu (np. podatkowe). I dlatego obawiając się takiej przyszłości, nie jestem fanem ich rozbudowy.
Szacuje się, że w Polsce funkcjonuje 830 tys. firm rodzinnych, które generują około 20 proc. PKB. Stanowią istotny element gospodarki. Jednak ich rozwój to często droga pełna wyzwań, zwłaszcza jeśli chodzi o pozyskanie kapitału. Banki, ze względu na kwestie regulacyjne, mają ograniczone możliwości finansowania. Inwestycje funduszy private equity łączą się z częściowym lub pełnym oddaniem kontroli nad firmą. Publiczne rynki kapitałowe wymagają znaczących ujawnień danych finansowych oraz nie zawsze są dostępne.
Komisja Europejska przyjęła strategię na rzecz Unii Oszczędności i Inwestycji (Savings and Investment Union), która jest kluczową inicjatywą mającą na celu poprawę sposobu, w jaki system finansowy UE przekierowuje oszczędności na inwestycje produkcyjne. Towarzyszy temu odejście od koncepcji Unii Rynków Kapitałowych.
Akcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług.
Zmienność jest niższa, a rynki akcyjne rosną. Warto w tym kontekście zauważyć, że bardzo dobrze wypadł krajowy parkiet.
Finałowa sesja świątecznego tygodnia na rynku warszawskim skończyła się zwyżkami najważniejszych indeksów.
Warszawa błysnęła siłą podczas czwartkowych notowań. WIG20 zyskał prawie 1,1 proc., podczas gdy w Europie przeważały spadki.
Europejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
Po słabym początku środowej sesji indeks dużych spółek w samo południe wychodzi nad kreskę, ale przewaga popytu jest niewielka.
Jak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia.
Główne warszawskie indeksy kontynuują dziś zwyżki z początku tygodnia, wymazując już sporą część "celnych" spadków.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas