Resort klimatu proponuje zniesienie zasady 10H, ale z modyfikacją reguł lokalizowania elektrowni wiatrowych od parków narodowych polegających na ustaleniu minimalnej odległości od rezerwatów i obszarów Natura 2000 ustanowionych w celu ochrony ptaków i nietoperzy. Kluczowa zmiana to wprowadzenie nowej i minimalnej odległości między instalacjami lądowej energetyki wiatrowej a zabudową mieszkaniową ustaloną na poziomie 500 metrów. Obecnie to 700 m. Dla obszaru Natura 2000 będzie to także 500 m, mimo że wcześniej proponowano jeszcze 1,5 km. Projekt zakłada też uregulowanie możliwości zlokalizowania elektrowni wiatrowej na podstawie szczególnego rodzaju miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jakim jest zintegrowany plan inwestycyjny. Mówi też o ujednoliceniu procesu planistycznego zawartego w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych z ogólnymi zasadami znajdującymi się w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Projekt ma na celu też usprawnić funkcjonowanie mechanizmu udostępnienia co najmniej 10 proc. mocy elektrowni wiatrowej zainteresowanym mieszkańcom.
wynosiła na początku września br. łączna moc zainstalowana w farmach wiatrowych na lądzie. Łączna moc całego systemu elektroenergetycznego w Polsce to z kolei ponad 66,3 GW.
Ustawa pozwoli na zwiększenie liczby nowych farm wiatrowych
Firmy energetyczne, które zapytaliśmy o opinię dotyczące tego projektu, wzbraniają się jeszcze ze szczegółowymi uwagami, które prześlą do resortu. Niemniej w wstępnych uwagach podkreślają, że ustawa pozwoli na zwiększenie liczby nowych farm wiatrowych. Każda ze spółek jednak inaczej podchodzi do liberalizacji. Zdaniem Grupy Tauron proponowane zmiany mogą pozwolić na zwiększenie mocy OZE w miksie energetycznym i dekarbonizację mocy wytwórczych. – Ponadto mogą pozwolić pośrednio na optymalizację wykorzystania istniejących źródeł mocy OZE poprzez rozszerzenie możliwości wytwarzania energii o cable pooling (współdzielenie sieci przez kilka instalacji OZE) – podkreśla Tauron.
Czytaj więcej
Ministerstwo Klimatu i Środowiska skierowało do konsultacji społecznych długo wyczekiwany projekt nowelizacji ustawy odległościowej. Zakłada ona m.in. ustanowienie minimalnej odległości lokowania farm wiatrowych do 500 m od najbliższych zabudowań. Obecnie to 700 m. Będą także obostrzenia dla lokalizacji wiatraków od obszarów Natura 2000.
Na to samo wskazuje Enea, która także liczy na cable pooling. Z kolei Polska Grupa Energetyczna nieco urealnia oczekiwania wobec tej ustawy, na którą rynek czeka już od kilku lat. – Ewentualna nowelizacja ustawy w kierunku zmniejszenia odległości wiatraków od zabudowy mieszkalnej będzie miała wpływ na wolumen podłączonych MW do KSE, natomiast nie będzie miała znacznego przełożenia na przyspieszenie ich realizacji – podkreśla PGE.